Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec z papierosami w miejscach publicznych?

Redakcja
Jeszcze w tym roku Sejm będzie głosował nad ustawą całkowicie zakazującą palenia w miejscach publicznych. Nadchodzą ciemne chmury dla palaczy?
Twoim zdaniem. Czy ustawa zakazująca palenia w miejscach publicznych to dobry pomysł? Podziel się swoją opinią!

Nad ustawą, która zakaże palenia w praktycznie wszystkich możliwych miejscach publicznych, pracowali posłowie komisji zdrowia. Swoje głosy zabrali także lekarze, przedstawiciele firm tytoniowych oraz organizacje pozarządowe. Komisja po wielu naradach poparła bardzo restrykcyjną ustawę antynikotynową.

Jeszcze w 2010?

- Jestem palaczem od kilku lat - mówi Michał, student Politechniki Gdańskiej. - Jednak nie widzę problemu, by np. wyjść na zewnątrz pubu czy klubu, tak jest w wielu europejskich krajach, tak powinno być i u nas. Uszanujmy tych, którzy nie palą - dodaje.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jeszcze w 2010 roku ustawa trafi do Sejmu i być może wejdzie w życie jeszcze przed początkiem następnego roku. A to oznacza bardzo surowe kary za palenie w miejscach publicznych. Za złamanie zakazu grozi mandat w wysokości 500 zł, natomiast lokal, który nie będzie stosował się do ustawy będzie musiał liczyć się z grzywną rzędu 5 tys złotych.

Palacze będą musieli wstrzymać się przed zapaleniem w restauracjach, pubach, klubach, dyskotekach, na przystankach komunikacji publicznych, szpitalach, ośrodkach zdrowia, zakładach pracy, miejscach wypoczynku, ale także na plażach czy w taksówkach.

Gdzie zapalisz i co na to właściciele?

Oczywiście pojawią się palarnie, ale tylko w niektórych miejscach, takich jak szpitale, hotele, uczelnie wyższe czy akademiki. Nie będzie ich w pubach i dyskotekach.

Zakaz palenia obowiązuje od kilku lat w wielu krajach europejskich, m.in. we Włoszech, Anglii, Szkocji czy Szwecji. Według badań przeprowadzonych zaraz po wprowadzeniu zakazu, ilość osób odwiedzających puby i dyskoteki spadła o ok. 30-40 proc., wróciła jednak do poprzedniej wartości już po kilku miesiącach.

Czy przyszły zakaz palenia martwi restauratorów i właścicieli pubów?

- Nie obawiam się mniejszej ilości osób w naszym pubie - mówi Marcin, barman jednego z gdańskich lokali. - Skoro wszędzie będzie panował zakaz, to palacze będą musieli się dostosować. A może niepalący, którzy dotychczas brzydzili się dymu, zaczną odwiedzać dyskoteki i puby, całkiem możliwe - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto