Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kontrola w MOPR w Gdańsku. Wiceprezydent: 10 zarzutów jest niezasadnych

Ewelina Oleksy, Łukasz Kłos
Przemek Świderski
Kontrola jaką przeprowadził wojewoda pomorski w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie w Gdańsku ujawniła wiele uchybień w działaniu placówki. Wiceprezydent Ewa Kamińska w poniedziałek odniosła się do stawianych zarzutów.

Działania miały związek ze skandalami, jakie w ostatnim czasie ujawniono w gdańskich placówkach sprawujących opiekę nad dziećmi z rozbitych rodzin. Chodzi m.in. o dwa procesy sądowe przeciwko opiekunom z rodzinnych domów dziecka. Jeden z nich oskarżony jest o molestowanie seksualne podopiecznej, zaś inne małżeństwo - o maltretowanie dzieci.

Czytaj także: Molestowanie w gdańskim domu dziecka? Wojewoda skontroluje MOPR w Gdańsku

W efekcie kontroli przeprowadzonej przez urzędników wojewody po ujawnieniu tych spraw w mediach okazało się, że i sam MOPR nie świeci przykładem. W raporcie wytknięto gdańskim urzędnikom wiele rażących błędów i - w konsekwencji - powiadomiono prokuraturę.

- Nie bardzo wiemy, czego dotyczy to zawiadomienie do prokuratury. Prezydent nie został o tym powiadomiony przez wojewodę - stwierdziła wczoraj wiceprezydent Kamińska. - Próbowaliśmy szukać, które z zastrzeżeń wykazanych przez pana wojewodę kwalifikuje się do śledztwa prokuratorskiego, ale trudno nam było to znaleźć.

Tymczasem, jak informowaliśmy już w sobotę, zawiadomienie do prokuratury dotyczy powierzania opieki zastępczej nad dziećmi osobom do tego nieprzeszkolonym - jak wskazano w raporcie wojewody trzy dyrektorki rodzinnych domów dziecka zostały zatrudnione z pominięciem procedur.

- Te sytuacje dotyczą osób, które były w trakcie szkoleń. Wszystkie te przypadki były zgłaszane służbom wojewody. Nic nie działo się bez ich wiedzy - zapewnia Kamińska i dodaje, że nie były to przypadkowe osoby: - Mimo iż jeszcze nie miały ukończonych odpowiednich szkoleń, powierzyliśmy im funkcję dyrektora, bo z sukcesami pracowały już wcześniej w pieczy zastępczej. Nie powinno tak być, ale w sytuacji krytycznej, w jakiej się znaleźliśmy, nie mieliśmy innego wyjścia.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto