Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kontrowersje wokół miejscowego planu zagospodarowania dla nadmorskiej części Brzeźna. W czwartek głosowanie na sesji Rady Miasta Gdańska

Karol Uliczny
Karol Uliczny
19-metrowe obiekty tuż przy plaży? Społecznicy na „nie”. Zapowiadają zbiórkę podpisów i dali wyraz swojemu niezadowoleniu podczas niedawnej akcji rozklejania nekrologów na drzewach, sugerujących ich nieuchronną wycinkę
19-metrowe obiekty tuż przy plaży? Społecznicy na „nie”. Zapowiadają zbiórkę podpisów i dali wyraz swojemu niezadowoleniu podczas niedawnej akcji rozklejania nekrologów na drzewach, sugerujących ich nieuchronną wycinkę mat. prasowe
Na najbliższy weekend społecznicy zapowiadają zbiórkę podpisów pod petycją do władz miasta o odstąpienie od planowanych zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego dla zachodniej części Brzeźna. Uchwała dopuszczająca 19-metrową zabudowę usługową w pasie nadmorskim ma być głosowana już na czwartkowej (25.02.2021 r.) sesji Rady Miasta Gdańska.

Kontrowersje wokół miejscowego planu zagospodarowania dla nadmorskiej części Brzeźna

W programie najbliższego posiedzenia RM pojawił się punkt dotyczący „uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego – Brzeźno, rejon alei Hallera i ulicy Jantarowej II w mieście Gdańsku”. Chodzi o zielone tereny o pow. ponad 10 ha, położone pomiędzy al. Hallera a deptakiem prowadzącym w stronę molo w Brzeźnie. Urzędnicy chcą częściowej zmiany funkcji nieruchomości, przeciwko czemu protestują niektórzy mieszkańcy. Dali wyraz swojemu niezadowoleniu podczas niedawnej akcji rozklejania nekrologów na drzewach, sugerujących ich nieuchronną wycinkę.

19-metrowe obiekty tuż przy plaży? Społecznicy na „nie”. Zapowiadają zbiórkę podpisów i dali wyraz swojemu niezadowoleniu podczas niedawnej akcji rozklejania
19-metrowe obiekty tuż przy plaży? Społecznicy na „nie”. Zapowiadają zbiórkę podpisów i dali wyraz swojemu niezadowoleniu podczas niedawnej akcji rozklejania nekrologów na drzewach, sugerujących ich nieuchronną wycinkę mat. prasowe

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla zachodniej części Brzeźna. Co zakłada?

Projekt miejscowego planu precyzuje zróżnicowane funkcje, różne wysokości zabudowy oraz jej intensywność na poszczególnych działkach. I tak, po rozpatrzeniu uwag mieszkańców, na działkach położonych najbardziej na północ zaproponowano zabudowę do wysokości 19 m, z ograniczeniem do 16 m od strony ul. Jantarowej oraz deptaka. Powierzchnię zabudowy określono na maksymalnie 20 proc.. To tu miałaby znaleźć się najwyższe obiekty usługowe prowadzące działalność z zakresu kultury, gastronomii, sportu czy turystyki. Przypomnijmy, że część obszaru objętego MPZP należy do prywatnego inwestora (PB Górski), który opracował koncepcję zagospodarowania swojej działki z czterema budynkami.

Południowo-zachodnią część terenu przeznaczono na ogólnodostępny park leśny, połączony z Parkiem Reagana, a wschodnią, najbliżej al. Hallera, na parking samochodowy, jednak bez możliwości obiektów kubaturowych – o co stanowczo zabiegali mieszkańcy.

Mimo zwiększenia z 39 do 50 proc. odsetka powierzchni zielonej wszystkich terenów łącznie oraz rezygnacji z zabudowy do wysokości 21 m w południowej części terenu, część mieszkańców uważa propozycje zmian do MPZP za szkodliwe.

Protest nie tylko w sprawie wycinki

Czego obawiają się mieszkańcy? Przede wszystkim okrojenia naturalnego przedłużenia Parku Reagana oraz zabetonowania części terenu, który w przyszłości mógłby zostać wykorzystany na cele rekreacyjne. Podczas konsultacji z mieszkańcami podnoszono argumenty zdominowania przestrzeni wysokimi obiektami w niewielkiej odległości od morza.

– Przede wszystkim nie zgadzamy się na wycięcie tutejszych drzew, które nie są jakąś „roślinnością drzewiastą”, jak określa je miasto – mówi Michał Błaut z trójmiejskiego oddziału ogólnopolskiej sieci grup ekologicznych „Zielona Fala”. – Poza tym, oprócz dozwolonej wysokości zabudowy, mamy duże zastrzeżenia do intensywności zabudowy, która w teorii dopuszcza postawienie obiektów o ogromnej łącznej pow., porównywalnej nawet z Galerią Bałtycką. Oczywiście w planie znajdują się zapisy o konieczności zapewnienia 70 proc. pow. aktywnej biologicznie, jednak w praktyce może to skutkować np. wyłożeniem trawy z rolki na dachu podziemnego parkingu. Na takie rozwiązania nie możemy wyrazić zgody.

CZYTAJ TAKŻE: Jak Brzeźno zostało częściowo przyłączone do Gdańska.... Tak na przestrzeni wieków rozwijała się nadmorska dzielnica. Archiwalne zdjęcia

– Z mojej perspektywy możliwe do zaakceptowania są jedynie dwa warianty – mówi radny Andrzej Skiba z PiS. – Pierwszy, za wyjątkiem zielonego parkingu przy al. Hallera, zakłada całkowity zakaz zabudowy, zarówno na terenach gminnych, jak i prywatnych, nawet jeżeli wiązałoby się to z koniecznością wypłaty deweloperowi odszkodowania za zmianę planu na jego niekorzyść.

– Drugi, mniej optymistyczny, zakłada utrzymanie warunków zabudowy na działce prywatnej (tak jak widzi to Rada Dzielnicy Brzeźno) oraz kategoryczny zakaz wznoszenia zabudowań na terenach należących do gminy. Można jedynie przypuszczać, że ktoś te tereny już sobie upatrzył i po uchwaleniu planu będzie się starał je pozyskać.

– My chcielibyśmy, by cały ten teren był jednym wielkim parkiem. Ten projekt poparło ponad 1 000 mieszkańców w ramach akcji Zielony Gdańsk.

W czwartek, 25.02.2021 r. głosowanie. Jaką decyzję podejmą radni?

– Propozycję planu procedowano przez bardzo długi czas. Wiele uwag mieszkańców zostało uwzględnionych w MPZP, stąd jego drugie wyłożenie. W drodze kompromisu wypracowano projekt, którym będziemy zajmować się na najbliższej sesji – mówi Emilia Lodzińska, przewodnicząca komisji zagospodarowania przestrzennego w gdańskiej Radzie Miasta.

Radna, pytana o to, czy zgoda na zabudowę nie będzie oznaczać odebrania fragmentowi pasa nadmorskiego jego dotychczasowego, parkowo-leśnego charakteru, odpowiada, że, dzięki zmianom w MPZP, będzie szansa na długo oczekiwane uporządkowanie tej części Brzeźna.

CZYTAJ TAKŻE: Strefa płatnego parkowania w Brzeźnie. Mieszkańcy przeciwni. Gdzie i czy powstanie? Ostateczną decyzję podejmą radni

– Naszym zadaniem jest wzmocnienie funkcji rekreacyjnej na tym terenie. Aż 50 proc. jego powierzchni zostanie przeznaczone na park leśny – przekonuje radna Koalicji Obywatelskiej. – Badaliśmy m.in. wysokość koron drzew, by nie doprowadzić do efektu przytłaczania otoczenia przez nowe budynki, zarówno od strony wody, jak i deptaka. Poza tym, nowa zabudowa powstanie z obligatoryjną funkcją usługową w parterze, co spowoduje, że nowa przestrzeń będzie otwarta dla mieszkańców i turystów. Jestem przekonana, że teren, który dziś wykorzystywany jest w minimalnym zakresie, zacznie spełniać rolę terenu rekreacyjnego z prawdziwego zdarzenia.

W najbliższy weekend społecznicy będą zbierać podpisy pod petycją do władz miasta o wznowienie debaty w tej sprawie. W środę, 24.02.2021 r. nad tematem pochylą się miejscy radni zasiadający w komisji zagospodarowania przestrzennego. Na czwartek, 25.02.2021 r. zaplanowano natomiast głosowanie rady miasta. Można spodziewać się wniosku o usunięcie punktu z porządku obrad, chociaż jego przeforsowanie jest na dziś mało prawdopodobne.

MUSISZ OBEJRZEĆ TE GALERIE!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto