Korab zwrócił się do władz

W trosce o przyszłość przemysłu okrętowego Towarzystwo Okrętowców Polskich Korab przy Zarządzie Głównym Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Mechaników Polskich zwróciło się do rządu i władz samorządowych o szybkie udzielenie pomocy tej ważnej dziedzinie gospodarki.

Członkowie towarzystwa zaznaczają, że trudności finansowe, jakie przeżywają stocznie i zakłady z nimi kooperujące, mogą doprowadzić do ich upadku i utraty 70 tysięcy miejsc pracy. Okrętowcy przypominają, iż polskie stocznie w odróżnieniu od zachodnioeuropejskich i dalekowschodnich, funkcjonują od roku 1989 bez wsparcia ze strony państwa. Mimo to budowały statki z zyskiem. W latach 1999 - 2002 nastąpiło nałożenie się zjawisk zmniejszających efektywność ekonomiczną i konkurencyjność naszych stoczni. Głowne zagrożenia to tania produkcja ze stoczni koreańskich i chińskich, działających w oparciu o niejawne zasady finansowania oraz spadek wartość dolara w stosunku do złotówki, przynosząc stoczniom starty wielkość 15 proc. wartości kontraktów. Zdaniem autorów listu, powinny być uruchomione mechanizmy ekonomicze, skutecznie wspierające stocznie.