Koreańczycy niestraszni Arce Gdynia

W meczu z koreańską drużyną po raz pierwszy w żółto-niebieskich barwach zagrał Maciej Scherfchen. Jednak to nie on był bohaterem spotkania.

Trytko uratował remis

Okazał się nim być Przemysław Trytko, który rozpoczął mecz na lewej stronie pomocy. Przez cale spotkanie na boisku trwała wyrównana walka. Koreańska drużyna Busan I'Park prowadziła od 11. minuty, jednak z czasem Arka opanowała grę. Konsekwencją była bramka Trytki w 90. minucie,i dająca gdynianom remis. To już drugi gol zawodnika żółto-niebieskich w sparingach.

Trener Czesław Michniewicz przetestował dwudziestu dwóch zawodników. Wśród próbowanych graczy był Michał Kojder, piłkarz Lechii Zielona Góra, ktory wszedł na plac gry na ostatnie 20 minut spotkania. Podczas gdy piłkarze trenują w Turcji, w klubie wrze.

Stawowy oskarża

Wszystko przez wypowiedź Wojciecha Stawowego dla jednego z portali sportowych. Zarzucił on działaczom Arki nieuczciwość i pozwał klub do sądu. Były trener domaga się wypłaty nagrody z tytułu awansu zespołu do Ekstraklasy. Gdyński klub wydał oświadczenie w którym działacze wyrażają zaskoczenie zaistniałą sytuacją.

Podkreślają, że sam trener wielokrotnie zapewniał o komfortowych warunkach pracy w Arce oraz - przepraszał w imieniu swoim i zbudowanego przez siebie zespołu za zawód jaki sprawiał kibicom i klubowi osiąganymi wynikami sportowymi - czytamy w oświadczeniu.

Norwescy wikingowie kontra wikingowie z Polski

Przypomnijmy, że Wojciech Stawowy prowadził Arkę w sezonie 2007/2008, jednak przed końcem rozgrywek drużynę przejął Robert Jonczyk. Po karnych degradacjach Korony Kielce i Zagłębia Lubin, Arka, mimo dopiero czwartego miejsca, znalazła się w Ekstraklasie.

Kolejny sparing gdyńscy piłkarze rozegrają 11 lutego. Naprzeciw Arkowców staną gracze Valerengi Oslo. Ze zgrupowania w turcji drużyna Arki Gdynia wróci w trzecim tygodniu lutego.