Korki w Gdańsku: jakich ulic unikać?

- Przed świętami gdańszczanie masowo wyjeżdżają ze swoich podwórek - mówi Magdalena Zerka, dyspozytor w gdańskiej korporacji taksówek Halo Taxi. - Dlatego też od rana miasto jest zakorkowane niemal w stu procentach.

Ruchliwy poniedziałek

Godziny szczytu w Gdańsku rozpoczynają się mniej więcej około godz. 14 i trwają maksymalnie cztery godziny. Przed (i po) można spokojnie dostać się np. z Wrzeszcza do Centrum w dziesięć minut. Tymczasem w ostatnich korki w najbardziej ruchliwych miejscach miasta można było zaobserwować już od godz. 10.

- Największe natężenie ruchu zaobserwować można przy centrach handlowych - powiedziała nam asp. Magdalena Michalewska, rzecznik prasowa gdańskiej policji. - Niestety korki to nie jest największy problem. W ostatnich dniach przed świętami notujemy dużo więcej stłuczek niż w normalne dni.

Wzmożone stłuczki

Zgodnie z informacjami policji, dziś do godziny 15 na terenie Gdańska miało miejsce już trzydzieści stłuczek. Czyli tyle, ile zazwyczaj zdarza się w ciągu dwóch dni. Na szczęścia żadna z nich nie była poważna. Z czego wynikają wypadki? Odpowiedź wydaje się prosta, mieszkańcy bardzo się spieszą, przekraczają dozwoloną prędkość i tracą uwagę, na rzecz chęci możliwie najszybszego załatwienia swoich spraw.

- W tej chwili najgorszym miejscem jest ul. Słowackiego - kontynuuje asp. Michalewska. - Około południa oba pasy były nieprzejezdne. Sznur samochodów ciągnął się od al. Grunwaldzkiej do Niedźwiednika.

Jakich miejsc unikać?

Korzystając z informacji taksówkarzy i policjantów stworzyliśmy mini-poradnik, gdzie lepiej nie jechać samochodem przed świętami.

Do świąt zostało niewiele czasu a mieszkańcy Gdańska w swoich codziennych zajęciach nie znaleźli chwili czasu na zakupy, dlatego też dziś i jutro można się spodziewać tłumów nie tylko na ulicach, ale także w centrach handlowych.