Aparat do diagnozy do wejherowskiego szpitala trafił dzięki staraniom Konsorcjum Portu Gdynia i Gdańsk. Koszt urządzenia wyniósł około 150 tys. zł.
- Aparat przeprowadza badanie metodą genetyczną. Jeśli chodzi o wydajność, to możemy wykonywać jedno badanie na godzinę. Zakładamy, że na dobę będziemy mogli przeprowadzić do 23 testów- mówi Adam Hermann, przewodniczący Zespołu Kontroli Zakażeń Szpitalnych w Szpitalu Specjalistycznym w Wejherowie.
Ale, żeby móc wykonywać testy na koronawirusa, to szpitalowi do tego brakuje jeszcze testów.
- Na chwilę obecną nie ma ich ani w Polsce, ani w Europie. Testy są produkowane na rynku amerykańskim. Firma przekonuje, że mają do nas trafić w drugiej połowie kwietnia - mówi przewodniczący Zespołu Kontroli Zakażeń Szpitalnych.
Ponadto, jak zauważa Hermann, aparat ma także inne zalety. W wejherowskim szpitalu swoje zadanie będzie spełniał także po zakończeniu epidemii koronawirusa.
- Ten aparat służy również do oceny grypy innych bakterii. Te badania także trwają godzinę. To też nam przyspieszy diagnostykę - tłumaczy. - Warto też powiedzieć, że jeszcze w zeszłym tygodniu na wysłane badania do Gdańska musieliśmy czekać 7-8 dni. A teraz, z czego cieszę się ogromnie, czekamy 1-2 dni. Dlaczego to jest takie ważne? Mając wynik, wiemy jak postąpić z pacjentem. Ale istotniejsze jest jeszcze to, że jak mamy pacjenta podejrzanego, to musimy się odpowiednio ubierać w środki ochrony indywidualnej. Koszt takiego jednego całościowego ubrania dla jednej osoby wynosi do 200 zł. Średnio przy takim pacjencie, to jest około 10 takich zestawów, czyli dziennie zużywamy sprzętu za 2 tys. zł. Jak czekaliśmy na wyniki 7-8 dni, łatwo policzyć, jakich rzędu są to pieniądze. Kwestie finansowe, to jeden powód. A drugi to taki, że zużywaliśmy sprzęt, którego za dużo nie mamy - tłumaczy.
Najnowsze informacje z regionu o zagrożeniu koronawirusem!
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?