Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus. Finał Ligi Europy w Gdańsku nie odbędzie się? - Jesteśmy na wszystko gotowi - mówi Zbigniew Boniek, prezes PZPN-u

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Stadion Energa Gdańsk ma gościć finalistów Ligi Europy. Pierwotnie mecz zaplanowano na 27 maja 2020 roku
Stadion Energa Gdańsk ma gościć finalistów Ligi Europy. Pierwotnie mecz zaplanowano na 27 maja 2020 roku Grzegorz Radtke/Lechia Gdańsk
Koronawirus w Europie. Dynamika zmian związanych z przekładaniem imprez sportowych jest bardzo duża. Do końca marca zaleca się, aby nie organizować imprez masowych i w ogóle unikać dużych skupisk ludzi. Co zatem z finałem piłkarskiej Ligi Europy w Gdańsku? Mecz na Stadionie Energa Gdańsk zaplanowany został 27 maja 2020 roku o godz. 21. Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, zapewnia, że są przygotowane scenariusze na rozegranie półfinałów na stadionach w Warszawie, a finału w Gdańsku.

W środę, 27 maja o godz. 21 w Gdańsku ma być gwarnie i wesoło. To o tej porze rozpocząć się ma finałowy mecz Ligi Europy. Kibice od tygodni zastanawiają się, czy w Letnicy wystąpią gwiazdy Manchesteru United, Bayeru 04 Leverkusen, Interu Mediolan czy Sevilli FC. Wobec ostatnich wydarzeń w Europie, spowodowanych pandemią koronawirusa, te rozważania na razie trzeba odłożyć na bok.

Czy finał Ligi Europy w Gdańsku dojdzie do skutku? W czwartek, 12 marca udało się rozegrać sześć z ośmiu meczów 1/8 finału. W trzech z nich, w Grecji w Pireusie oraz w Niemczech w Wolfsburgu i Frankfurcie nad Menem, spotkania odbyły się przy pustych trybunach. Odwołane zostały mecze Interu Mediolan z Getafe FC oraz Sevilli FC z AS Romą. Klub z Mediolanu jest w trakcie dwutygodniowej kwarantanny i wstrzymał się od wszelkich aktywności sportowych.

Zaplanowane na czwartek, 19 marca spotkania rewanżowe 1/8 finału Ligi Europy z powodu zagrożenia epidemicznego na razie są odwołane. UEFA konsultuje z klubami i federacjami, opracowując alternatywne scenariusze na dokończenie tak zaawansowanych rozgrywek. Część tych ustaleń przedstawił Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz członek Komitetu Wykonawczego UEFA.

- Jeden półfinał można zagrać na Legii, drugi na PGE Narodowym, a finaliści w Gdańsku. My jesteśmy na wszystko gotowi. Wbrew temu, co o nas mówią, jesteśmy pierwszym krajem na świecie, który zabezpieczył się dekretem, na wypadek, gdyby rozgrywek nie można było dokończyć. Włosi do dzisiaj się zastanawiają, co zrobić z Serie A. Nie mają uchwały, takiej jak nasza, mają tylko setki pomysłów, każdy lansuje swój i nie wiedzą, co zrobić - powiedział Zbigniew Boniek w rozmowie Michałem Białońskim z portalu Interia.pl.

W dalszej perspektywie poważnie zagrożone jest rozegranie piłkarskiego Euro 2020. Przypomnijmy, że w ostatni weekend marca miały zostać rozegrane barażowe mecze o ostatnie miejsca w turnieju finałowym (26 i 31 marca). Na rywala grupowego po tych spotkaniach czekała m.in. reprezentacja Polski. Biało-czerwoni w czerwcu mieli zagrać w fazie grupowej na stadionach w Dublinie i Bilbao.

- Mam coraz więcej wątpliwości odnośnie tego, czy uda się w tym roku rozegrać ME. Nie wykluczam, że UEFA podejmie decyzje w ich sprawie niebawem. Według mnie, gdyby mistrzostwa Europy odbyły się w 2021 r., to świat by się nie zawalił. Być może zmartwiliby się tylko niektórzy zawodnicy, którzy są u schyłku kariery. Ja też liczyłem na to, że 2020 r. będzie wspaniały, bo urodzą mi się wnuki, do czego już doszło, bo będą ME, będziemy gościć finał Ligi Europy, a w październiku przestanę pełnić funkcję prezesa. Tymczasem okazuje się, że z tej sielanki zrobił się wyścig: jeden problem goni następny kłopot - tłumaczy w rozmowie z dziennikarzem Interii Zbigniew Boniek.

Liga Europy - mecze 1/8 finału (12 marca)

  • İstanbul Başakşehir FK - FC København 1:0 (0:0) (Bramka: Edin Višća 88-karny),
  • Olympiakós Pireus - Wolverhampton Wanderers FC 1:1 (0:0) (Youssef El Arabi 54 - Pedro Neto 67),
  • Rangers FC - Bayer 04 Leverkusen 1:3 (0:1) (George Edmundson 75 - Kai Havertz 37-karny, Charles Aránguiz 67, Leon Bailey 88),
  • VfL Wolfsburg - Szachtar Donieck 1:2 (0:1) (John Brooks 48 - Júnior Moraes 17, Marcos Antônio 73),
  • Eintracht Frankfurt - FC Basel 1893 0:3 (0:1) (Samuele Campo 27, Kevin Bua 73, Fabian Frei 85),
  • Linzer ASK - Manchester United 0:5 (0:1) (Odion Ighalo 28, Daniel James 58, Juan Mata 82, Mason Greenwood 90+1, Andreas Pereira 90+3),
  • Inter Mediolan - Getafe CF (12 marca odwołany z powodu ograniczeń w podróżowaniu),
  • Sevilla FC - AS Roma (12 marca odwołany z powodu ograniczeń w podróżowaniu).
UEFA odwołuje mecze. Koronawirus torpeduje Ligę Mistrzów i Ligę Europy
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koronawirus. Finał Ligi Europy w Gdańsku nie odbędzie się? - Jesteśmy na wszystko gotowi - mówi Zbigniew Boniek, prezes PZPN-u - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto