- 34-letni mężczyzna wykorzystywał zajmowane kierownicze stanowisko w jednej z dużych firm zarządzających galeriami handlowymi na Pomorzu do załatwiania zleceń firmom swoich znajomych - mówi Błażej Bąkiewicz z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - W zamian za kontrakty na remonty, przebudowy i aranżacje żądał pieniędzy. W sumie przyjął 4 łapówki na sumę 10 tys. złotych. Za ostatnie zlecenie zażądał jednak 100 tys. zł. Firma, której postawiono takie warunki, zgłosiła ten fakt na policję.
Kto sięgał po łapówki w gdańskich melioracjach?
W poniedziałek, mężczyzna - mieszkaniec Gdyni - został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Gdyni, gdzie usłyszał 5 zarzutów tzw. korupcji gospodarczej. Policjanci zabezpieczyli na poczet przyszłych kar mienie o wartości blisko 60 tys. złotych.
Sąd zastosował wobec 34-latka dozór policyjny. Grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują do firm i osób, które mogły się spotkać z podobnymi przypadkami o jak najszybszy kontakt z Wydziałem ds. Walki z Korupcją KWP w Gdańsku pod numerami 58 32 15 960 lub kom. 609 680 981 lub z najbliższą jednostką policji.
Policja przypomina, że osoby, które wręczyły korzyści majątkowe, ale same zgłoszą się i ujawnią wszystkie istotne okoliczności przestępstwa, nie podlegają karze.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?