Kosztowna podwójna rejestracja

Coraz więcej Polaków znajduje pracę za granicą. Aby się tam swobodnie poruszać, zabierają swoje samochody i rejestrują je w kraju, w którym pracują. Gdy wracają do Polski tym samym autem, muszą je jednak ponownie zarejestrować i ponownie zapłacić.

O wyjaśnienie sprawy zwrócił się do ministra transportu Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski. Zwrócił się do ministra o podjęcie inicjatywy ustawodawczej zmierzającej do "uzupełnienia przepisów", by osoba, która wcześniej wyrejestrowała samochód, mogła go powtórnie zarejestrować bez kosztów.
- Po wejściu Polski do Unii Europejskiej i przyznaniu obywatelom polskim prawa do pracy w krajach członkowskich, potrzeba dokonania zmian w tym zakresie wydaje się konieczna - pisze RPO.
Zdaniem rzecznika, przy powtórnej rejestracji samochodu w Polsce, wcześniej wyrejestrowanego i zarejestrowanego za granicą przez tego samego właściciela, musi on ponosić koszty, które już raz zapłacił.
- Przepisy wskazują, że właściciel pojazdu raz wyrejestrowanego jest zmuszony do poniesienia kosztów związanych z ponowną rejestracją pojazdu, mimo że poniósł je już przy pierwszej rejestracji - uważa RPO.
A są to koszty niemałe. Opłata za tablice rejestracyjne w gdańskim Urzędzie Miasta wynosi 80 zł, za wydanie dowodu rejestracyjnego - 48 zł, kompletu znaków legalizacyjnych - 11 zł, nalepki kontrolnej na szybę - 16,5 zł. Do tego dochodzą inne opłaty m.in. za znaczki skarbowe.