Po pauzie w VIII serii spotkań koszykarki AZS-u Uniwersytet Gdański powracają do gry. Przerwa trafiła się w najgorszym możliwym dla gdańszczanek momencie - zaraz po odniesionym kolejkę wcześniej zwycięstwie w Siedlcach (68:53), będącym pierwszym wyjazdowym triumfem AZS-u w tym sezonie. Akademiczki w rodzinnym mieście Artura Boruca rozegrały doskonałe zawody, wygrywając w dobrym i przekonującym stylu z trzecim zespołem ligowej tabeli, teoretycznie mocniejszym od gdańskiej ekipy. Miejmy nadzieję, że koszykarki Uniwerku, które nie próżnowały w przerwie, rozgrywając sparing z Hitem Kobylnica (73:69 dla AZS-u), nie straciły impetu i odniosą w niedzielę drugie zwycięstwo z rzędu.
Okazja ku temu jest wyjątkowa - na Kołobrzeską przyjeżdża MUKS Kórnik, czerwona latarnia tabeli grupy A pierwszej ligi. Drużyna będąca pierwszoligowym zapleczem ekstraklasowego MUKS-u Poznań odniosła jak dotąd tylko jedno zwycięstwo - z GTK Wejherowo, gdy skład wzmocniły zawodniczki grające na co dzień w Ford Germaz Ekstraklasie. W starciu z AZS-em wzmocnień jednak być nie powinno - w niedzielę o godz. 16:00 bowiem pierwszy zespół MUKS-u podejmie w najwyższej klasie rozgrywkowej Odrę Brzeg. Gdańszczanki muszą zatem wygrać ten mecz, tym bardziej, że mają na koncie tylko o jedno zwycięstwo więcej od rywalek, a nie od dziś wiadomo, że Pierwsza Centralna Liga Koszykówki Kobiet to liga własnych parkietów. Jeżeli zagrają tak jak w Siedlcach, problemów z pokonaniem MUKSU mieć nie powinny. W meczu z MUKS-em po kontuzji do gry powróci już najprawdopodobniej Justyna Wróbel.
Początek spotkania w niedzielę o godz. 14 w hali MOSiR przy ul. Kołobrzeskiej 61. Wstęp wolny.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?