Wczoraj zostały zawieszone wszystkie rejsy, wykonywane przez polskiego taniego przewoźnika lotniczego - Air Polonię (AP). Swych pasażerów AP powierzyła opiece SkyEurope. Zabiegi o podróżnych zaczęły też węgierskie linie lotnicze Wizz Air.
Z Gdańska Air Polonia jeszcze w ubiegłym tygodniu trzy razy latała do Londynu i z powrotem. Dzisiaj miało polecieć tam około stu osób.
- Samolotu raczej nie będzie - powiedziano nam wczoraj w informacji Portu Lotniczego w Gdańsku.
- Z powodu całkowicie niespodziewanego i niezrozumiałego wycofania się inwestora strategicznego Air Polonia zmuszona jest zawiesić wszystkie rejsy i wstrzymać sprzedaż biletów do odwołania - poinformował Jan Litwiński, prezes Air Polonia. - Powodem mojej decyzji jest brak dalszej możliwości finansowania, w szczególności środków na zapłatę kolejnych rat leasingowych za samoloty. Oznacza to konieczność natychmiastowego zwrotu samolotów.
Litwiński zaznaczył, że nie umie dzisiaj odpowiedzieć, w jaki sposób pasażerowie będą mogli odzyskać pieniądze za wykupione już bilety.
- Dziś nie może to być rozstrzygnięte, nie jestem w stanie odpowiedzieć - powiedział.
Błyskawicznie zareagowały węgierskie linie lotnicze. Postanowiły przejąć pasażerów Air Polonii, ogłaszając dla nich program ratunkowy.
- Plan dotyczy wszystkich tras, ze skutkiem natychmiastowym - poinformowała nas, działająca w imieniu Wizz Air, spółka Actia Forum, z Gdyni. - Wizz Air oferuje bezpłatne bilety dla wszystkich pasażerów, którzy mają ważną rezerwację dokonaną w zbankrutowanej linii lotniczej. Jedyny koszt to opłaty lotniskowe i podatek.
Air Polonia to pierwszy polski tani przewoźnik lotniczy. Działała od 2001 roku. Od kwietnia 2003 roku realizowała pasażerskie loty czarterowe. Według danych z lipca tego roku, większość udziałów w spółce należy do trzech osób fizycznych. AP zatrudnia około 150 osób, z których większość to piloci i stewardesy. Realizowała loty m.in. z Warszawy i Gdańska do Londynu. Z Warszawy także do Rzymu, Madrytu i Paryża. Na lotnisku w Gdańsku Air Polonia pojawiła się na początku grudnia ub. roku, inaugurując loty do Warszawy. Pierwsze kłopoty firmy zaczęły się już dwa miesiące później. Wówczas linie te zmniejszyły liczbę połączeń z Gdańska do Warszawy. Pod koniec lutego zawiesiły to połączenie. Z Gdańska do Londynu pierwszy samolot AP wystartował 29 marca br. Ostatni sygnał o tym, że źle się w polskich tanich liniach lotniczych dzieje, pojawił się na początku tego miesiąca. Wówczas prasa napisała, że Air Polonia nie zapłaciła przedsiębiorstwom wożącym pasażerów z Olsztyna i Elbląga na lotnisko w Gdańsku.
26-letni Ukrainiec próbował nakłonić Polaka do szpiegowania
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?