Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kradzież samochodu, której... nie było

(Patsz)
Policjanci zwalczający przestępczość samochodową oraz kryminalni z Oliwy wykryli fikcyjnie zgłoszony rozbój. 21-letni gdańszczanin zawiadomił, że podczas transakcji sprzedaży hondy, zainteresowany kupnem wspólnie z innymi osobami, napadli go i ukradli auto warte 6 tys. zł, należące do jego znajomego. Funkcjonariusze udowodnili, że przebieg wydarzeń wyglądał zupełnie inaczej.

- Podczas jazdy próbnej rzekomy pokrzywdzony odstąpił samochód kolegi nastolatkowi z Gdyni w zamian za 3 tys. zł., a potem by ukryć ten fakt, powiadomił policjantów, że samochód utracił w wyniku napadu - informuje Magdalena Michalewska z gdańskiej policji.

Funkcjonariusze odzyskali skradzione auto należące do 54-letniego gdańszczanina. W ręce policjantów wpadł też 16-latek z Gdyni oraz 21-latek, który odpowie teraz za dwa przestępstwa - składanie fałszywych zeznań oraz przywłaszczenie samochodu.

Celnicy udaremnili spory przemyt kosmetyków

Zatrzymany 21-latek usłyszał zarzuty składania fałszywych zeznań oraz przywłaszczenia auta wspólnie z nieletnim. Ponadto prokurator zastosował wobec niego zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe w wysokości 3 tys. zł.

Kradł trakcje, skończył w szpitalu

- Za składanie fałszywych zeznań grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Przywłaszczenie to czyn zagrożony taką samą karą. O dalszym losie nieletniego zadecyduje sędzia rodzinny - tłumaczy Michalewska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto