1 z 6
Następne
Kryminalna lista przebojów Pomorza. Narkotyki w majtkach, podkop do sejfu, rodzinne włamania ZDJĘCIA
Kradzież, której nie było. Rozbił samochód, więc postanowił zgłosić... jego kradzież. Funkcjonariusze ustalili, że pewien 26-latek z Lęborka, który zgłosił stratę bmw, tak naprawdę rozbił auto o ogrodzenie jednej z posesji. Chcąc uniknąć odpowiedzialności, zgłosił kradzież auta i... namówił dwie osoby do złożenia fałszywych zeznań. Teraz "pomysłowy" oszust odpowie za swoje czyny. Materiały ze sprawy trafiły już do prokuratury. Zamieszani w "spisek z kradzieżą" mogą spędzić za kratami nawet trzy lata.