- Już na początku roku prezydent wspominał, że zbliża się ciężki czas i można się spodziewać dalszych cięć miejskich wydatków - przypomina w "Dzienniku Bałtyckim" Emilia Salach-Pezowicz, szefowa biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
- Musiałem ograniczyć wydatki o jedną piątą w stosunku do i tak już zmniejszonej puli pieniędzy, która po raz pierwszy została zredukowana zimą - mówi "DB" dyrektor jednego z wydziałów.
Radni opozycyjnego Prawa i Sprawiedliwości domagają się konkretów od prezydenta Pawła Adamowicza. Kazimierz Koralewski, szef klubu PiS oczekuje, że prezydent przedstawi "jasną strategię" i informacje na temat konkretnych przedsięwzięć, które mają być odchudzane, kosztem innych.
- Nie wyobrażam sobie sytuacji, że środki na wszystkie zadania są obcinane o kilka lub kilkanaście procent - komentuje w "DB" Koralewski.
Więcej informacji o zmianach w budżecie miasta Gdańska opublikujemy jutro po zakończeniu nadzwyczajnej sesji rady miasta.
FROG 2009 | Wakacje w Trójmieście | Baltic Arena | Photo Day | Kino | Żużel |
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?