- Gdy przyjechaliśmy na miejsce zdarzenia, samochód faktycznie wisiał na krawędzi mostu nad rzeką Łebą, a barierki były staranowane. 18-letnia dziewczyna, która była kierowcą znajdowała się już poza samochodem - wyjaśnia asp.sztab. Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lęborku. - Dziewczyna była trzeźwa, nie doznała też żadnych obrażeń, choć zdarzenie mogło skończyć się znacznie gorzej - podsumowuje Pańczyszyn.
Okazało się, że 18-latka staranowała barierki, bo jak twierdzi, kot wybiegł jej na drogę. - Chcąc ominąć zwierzę, skręciła kierownicę i straciła panowanie nad samochodem. W efekcie zawisła na krawędzi mostu nad rzeką - dodaje Pańczyszyn.
Nastolatka jest świeżym kierowcą, prawo jazdy zdobyła na początku tego roku. Od policjantów otrzymała jedynie pouczenie i nie została ukarana mandatem. - Niestety dziewczyna i tak zostanie obciążona kosztami za naprawę barierek przez Zarząd Dróg Powiatowych w Lęborku - wyjaśnia Pańczyszyn.
Czytaj też:
Poinformuj nas o wypadku, pożarze czy innym zdarzeniu na adres [email protected]
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?