Lech Wałęsa do studentów: Działajcie!

Aula Wydziału Prawa i Administracji pękała w szwach, co bardzo ucieszyło Lecha Wałęsę. Prezydent odpowiadał na pytania z dużym poczuciem humoru, o czym świadczyły regularne salwy śmiechu.

"Wasz sukces będzie zwycięstwem nas wszystkich"

Spotkanie rozpoczęło się od przemówienia prezydenta, który nawoływał do jak największej aktywności społecznej. Wałęsa przyznał, że bardzo mu zależy na sukcesie młodego pokolenia. Dowiedzie ono, że jego praca nie poszła na marne oraz o tym, że warto było walczyć za wolną Polskę.

- Wasz sukces będzie zwycięstwem nas wszystkich. Od was zależy ocena mojej pracy, więc się postarajcie - poprosił prezydent.

Okrągły Stół był dobrym rozwiązaniem
Tematem spotkania był "Okrągły Stół - polska metoda przejścia z systemu autorytarnego do demokracji". Pierwsze pytanie jakie zadano z sali dotyczyło właśnie oceny tego wydarzenia.

- Okrągły stół był porozumieniem kompromisowym i oczywistą rzeczą jest, że zawierał wiele dobrego, ale i złego - przyznał prezydent Wałęsa. - My się baliśmy, żeby nas sowieckie czołgi nie rozjechały, żeby żadna rakieta nie spadła na kraj. Idea Okrągłego Stołu była najlepszym możliwym rozwiązaniem - dodał prezydent.

Pytanie jest proste, odpowiedź jest prosta, ale to nie takie proste

Studenci zadawali pytania o różnej tematyce. Nie na wszystkie pytania prezydent udzielał odpowiedzi wprost, gdyż jak sam przyznał, nie ma wiedzy absolutnej. Z wielką chęcią opowiadał co myśli o obecnym stanie demokracji. Według niego jeszcze nie jesteśmy państwem, gdzie demokracja stawiana jest na piedestale. Ludzie nie chodzą na wybory, gdyż dla nich mało istotne jest kto będzie u władzy.

- Polacy wolą chodzić na ryby czy na zakupu, aniżeli brać udział w wyborach. Ale wybór mają mały. Politycy sami nie wiedzą o co im chodzi. Co to za nazwy ten PiS czy PO? Ja sam jestem trochę zagubiony - przyznał Lech Wałesa.

Tłumy na spotkaniu z Lechem Wałęsą.

Słuchajcie starego Wałęsy

Prezydent nie chciał długo mówić o przeszłości. Duży nacisk postawił na wyjaśnienie zgromadzonym sensu jego pracy i możliwościach jakie studenci mają przed sobą. Jak przyznał, gdyby opowiedział jak wygląda teraz Polska swojemu ojcu, ten, drugi raz dostałby zawału.

- Słuchajcie starego Wałęsy i działajcie. Nie pozwólcie, aby głupcy wami rządzili. Wasze wykształcenie jest potrzebne innym. Macie możliwości, o których ja nigdy nie śniłem - powiedział prezydent.

Chcecie dogonić Chiny, to idźcie do roboty. Każdy ma mieć po 30 dzieci

Na zakończenie spotkania honorowy gość opowiadał o różnicy w rozumieniu patriotyzmu kiedyś i dziś. Za czasów PRL-u za patriotów uznawani byli ci, którzy chcieli się bić z Sowietami i Niemcami. Dziś patriotyzm przybiera nową formę, a my Polacy musimy odpowiedzieć na pytanie o granicę pomiędzy interesem kraju i całej Europy. Obecnie świat zmierza do odrzucenia granic, do globalizacji. Stajemy się bardziej obywatelami świata, a nie narodu. Walka toczy się nie o idee, a o gospodarkę.

- W starciu z np. Chinami, Polska nie ma szans, ale Europa już tak. Chociaż i tak jesteśmy do tyłu. Więc bierzcie się do roboty. Każdy ma mieć po 30 dzieci - zakończył ze śmiechem prezydent Wałęsa.

Projekt: Polska

Organizatorem spotkania było Stowarzyszenie Projekt: Polska, które angażuje się w imprezy propagujące aktywność społeczną.

- To spotkanie zostało zorganizowane w ramach Inicjatywy Razem'89 - mówi Piotr Koźmiński, współorganizator spotkania. - Chcemy w ten sposób przybliżyć historię i uczcić rocznicę przemian ustrojowych w Polsce, które odbyły się w 1989 roku - dodaje Piotr Koźmiński.