Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok. Pokazać, że remis z Barceloną nie był przypadkiem

W trzech ostatnich spotkaniach Lechia odniosła trzy remisy, kolejno z Podbeskidziem Bielsko-Biała, Ruchem Chorzów i FC Barceloną. Pierwszy z tych meczów już miała wygrany, ale bramkę straciła w ostatnich sekundach meczu, z Ruchem piłkarze ledwo biegali (straszny upał), natomiast z FC Barceloną zagrali na 200 procent, co zaowocowało sensacyjnym remisem 2:2.

Zagrać jak z Barcą

I właśnie takiego zaangażowania oczekuje Michał Probierz. Trener Lechii ma już pomysł na grę, solidnych wykonawców, rywalizację na większości pozycji, teraz czas na wykonanie - a to już w nogach piłkarzy, którzy w meczu z Barcą pokazali, ze jeśli chcą, to mogą pokazać dobrą piłkę. Kolejna okazja ku temu już w poniedziałek, 5 sierpnia, o godz. 18 Lechia podejmie na swoim stadionie Jagiellonię Białystok.

Jaga bardzo dobrze zaczęła nowy sezon, w pierwszych dwóch kolejkach zgromadziła sześć punktów, wygrywając ze Śląskiem Wrocław i Zawiszą Bydgoszcz. Nowy trener Piotr Stokowiec i kilka wzmocnień (m.in. strzelec dwóch goli Bekim Balaj czy Jakub Tosik) sprawiły, że Jagiellonia pokazała, że w tym sezonie będzie groźna i trzeba się z nią liczyć.

Wyjątkowy mecz dla Probierza

Poniedziałkowe spotkanie będzie wyjątkowe dla trenera Lechii Gdańsk Michała Probierza, który swoje dotychczasowe najlepsze trenerskie lata spędził właśnie w Białymstoku. Jagiellonię trenował przez cztery lata, zdobył Puchar Polski i Superpuchar Polski, a w 114 meczach wygrał 46 razy, 31 razy remisował i odniósł 37 porażek.

W jakim składzie zagra dziś Lechia? Prawdopodobnie Michał Probierz postawi na jedenastkę z meczu z Barcą, a więc: Bąk - Pazio, Madera, Bieniuk, Deleu - Pietrowski, Dawidowicz - Grzelczak, Matsui, Frankowski - Buzała. Warto będzie zwrócić uwagę na dwóch piłkarzy, którzy z Barceloną zagrali najlepiej - Daisuke Matsui oraz Piotra Grzelczaka.

I na koniec garść statystyk. Lechia nie może wygrać u siebie z Jagiellonią od trzech lat - w zeszłym sezonie było 0:2 dla Lechii w Białymstoku i 2:3 dla Jagiellonii w Gdańsku. Oba zespoły w różnych rozgrywkach grały ze sobą 31 razy, Lechia wygrała 13, Jaga 9. Bilans bramkowy to 37:27 dla gdańszczan.