Lechia stara się być aktywna na rynku transferowym. Trener Piotr Stokowiec koniecznie chce pozyskać ofensywnego pomocnika z nazwiskiem, który będzie kreować grę biało-zielonych oraz skrzydłowego. Na te ruchy przeznaczona jest większość środków budżetu transferowego. Wcześniej jednak do zespołu może dołączyć nowy napastnik.
CZYTAJ TAKŻE: Poznajcie piękne i zachwycające partnerki piłkarzy Lechii Gdańsk
Łukasz Zjawiński ze Stali Mielec znalazł się w orbicie zainteresowań Lechii. Przedstawiciele gdańskiego klubu prowadzili rozmowy zarówno ze Stalą, jak i samym piłkarzem. Na efekty tych rozmów trzeba jeszcze poczekać, chociaż są spore szanse, że 20-letni napastnik wkrótce przejdzie testy medyczne w Gdańsku, a następnie podpisze kontrakt. Jeśli zostanie zawodnikiem biało-zielonych, to o miejsce w ataku będzie rywalizować z Łukaszem Zwolińskim, Flavio Paixao, Kacprem Sezonienko oraz Bassekou Diabate, chociaż ten ostatni może grać również jako skrzydłowy.
CZYTAJ TAKŻE: Lechia Gdańsk - Wisła Płock NA ŻYWO. Gdzie oglądać mecz?
Łukasz Zjawiński jest piłkarzem Stali Mielec. Trener Włodzimierz Gąsior dawał mu szansę, ale odkąd trenerem zespołu z Mielca został Adam Majewski, to Zjawiński trafił do rezerw i dostał sygnał, że nie będzie dla niego miejsca w drużynie. W poprzednim sezonie w barwach Stali zagrał w 24 meczach w PKO Ekstraklasie i strzelił jednego gola. Zjawiński jest wychowankiem Iskry Pszczyna, a następnie reprezentował Ruch Chorzów, był w juniorach i rezerwach Legii Warszawa oraz w Stali Stalowa Wola. Jeśli podpisze kontrakt z Lechią, to będzie chciał udowodnić trenerowi Stokowcowi, że może pomóc drużynie na boiskach PKO Ekstraklasy.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?