A to niespodzianka! W meczu ósmej rundy piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu regionalnym Lechia Gdańsk, lider czwartej ligi, wygrała z trzecioligową Kaszubią Kościerzyna 1:0 i awansowała do ćwierćfinałów tych rozgrywek. Zaskoczenie tym większe, że goście przyjechali do Gdańska w swoim najsilniejszym składzie, gdy tymczasem w Lechii w wyjściowej jedenastce z podstawowych graczy był tylko Tomasz Borkowski.
Lechia strzeliła gola w 17 minucie. Sędzia przyznał gospodarzom rzut wolny z około 30 metrów. Strzelał Borkowski, bramkarz Rafał Literski próbował złapać futbolówkę, ale ta mu się wyślizgnęła i wtoczyła do siatki. Gol kuriozum.
Do końca pierwszej połowy i przez większą część drugiej przewagę posiadała Kaszubia, ale na boisku nie działo się nic interesującego. Więcej emocji było w końcowych sekundach, kiedy to goście mieli dogodne sytuacje do wyrównania. W 88 minucie po uderzeniu Wojciecha Pięty i rykoszecie piłka wyszła na rzut rożny. Po kornerze główkował Piotr Wiśniewski, a futbolówkę z linii bramkowej wybił Łukasz Ciucias. Wiśniewski w 90 minucie strzelał jeszcze raz, ale minimalnie niecelnie.
- To nie grały nasze rezerwy. Takie określenie ubliża tym zawodnikom - uważa Jerzy Jastrzębowski, trener Lechii. - Bardzo mnie cieszy to zwycięstwo. Kaszubia była lepsza, ale trzeba jeszcze strzelać gole.
- Gratuluję Lechii awansu. Zrewanżowała nam się za porażkę przed rokiem. Gdańszczanie grali poprawnie w obronie i świetnie dysponowany był Bąk - przyznał Tomasz Kafarski, trener Kaszubii.
W gdańskiej drużynie na boisku pojawił się 17-letni junior Paweł Piotrowski.
- Miałem tremę. To dopiero mój drugi mecz w seniorach - powiedział Piotrowski.
Lechia - Kaszubia 1:0 (1:0)
Bramka: Tomasz Borkowski (17).
Lechia: Bąk - Morka (76 Melaniuk), Czajka, Kowalski, Sekuła - Urbański, Borkowski (46 Widzicki), Jędrzejak, Ciucias - Wasicki, Łukowski (26 Piotrowski).
Kaszubia: Literski - Ciarczyński, Sierpiński, Skierka - Biskup (46 Czuk), Majewski, Budziwojski (46 Tuszkowski), Pięta, Kosznik (77 Bieliński) - Wiśniewski, Kugiel (72 Kaczmarek).
Żółta kartka: Wasicki (Lechia).
Sędziował: Dariusz Grabowski (Pomorski ZPN).
Widzów: 1500.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?