Piłkarzom obu zespołów przyszło grać na oblodzonym boisku, ale trener Kafarski postanowił nie odwoływać spotkania i zagrać mecz, który jego zawodnicy bezdyskusyjnie wygrali.
Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęli Biało-zieloni. Wynik otworzył Paweł Buzała już w pierwszej minucie. Napastnik wykorzystał gapiostwo olsztynian, którzy nie wybili piłki po rzucie rożnym. Już w 8. minucie było 2:0. Gola strzelił Jakub Zabłocki. Do przerwy było jednak 3:0. W 32. minucie Paweł Nowak bardzo efektownie przelobował bramkarza OKS.
Na drugą część Lechiści wyszli w całkiem innym składzie. Na placu gry pojawili się m.in. Janusz Weber, Maciej Osłowski czy Olegs Laizans, który niedawno podpisał umowę na najbliższe pół roku.
Już siedem minut po rozpoczęciu drugiej połowy, Biało-zieloni mogli prowadzić 4:0, ale Karol Piątek nie wykorzystał rzutu karnego. W 54. minucie OKS zdobył pierwszą bramkę, autorstwa Pawła Alancewicza.
W kolejnych minutach gdańszczanie trafili jeszcze trzy razy. Do siatki piłkę kierowali Piotr Wiśniewski oraz dwukrotnie Tomasz Dawidowski, który zresztą asystował przy bramce tego pierwszego. OKS Olsztyn odpowiedział tylko jednym golem i wynik zakończył się na 6:2.
Teraz zawodników Lechii czeka wyjazd do Turcji, gdzie przez kilkanaście dni będą przygotowywali się do rundy wiosennej. Pierwszy mecz ligowy w 2010 roku gdańszczanie rozegrają 26 lutego z Odrą Wodzisław.
Lechia Gdańsk – OKS Olsztyn 6:2 (3:0) Bramki: 1' Buzała , 7' Zabłocki, 32' Nowak,, 63' Wiśniewski, 85', 90' Dawidowski - 54' Alancewicz, 89' Głowacki Lechia w pierwszej połowie: Kapsa - Kaczmarek, Wołąkiewicz, Kożans, Kosznik - Surma, Pietrowski, Nowak (38' Piątek) - Kowalczyk, Buzała, Zabłocki. Lechia w drugiej połowie: Małkowski - Weber, Osłowski, Bąk, Mysona - Bajić, Laizans, Piątek - Dawidowski, Wiśniewski, Lukjanovs. |
Czytaj też:
Ferie - informator | Opener 2010 | Narty w Trójmieście | Baltic Arena | Matura 2010 | Photo Day |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?