Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lechia zagra z Widzewem w Łodzi zgodnie z terminarzem. W niedzielę trudny mecz przed biało-zielonymi

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Przemysław Świderski
Lechia Gdańsk, ze względu na grę w eliminacjach Ligi Konferencji, przełożyła mecz z Górnikiem Zabrze. Pod znakiem zapytana stał mecz w Łodzi z Widzewem, ale ostatecznie zostanie rozegrany zgodnie z terminarzem, bo biało-zieloni pożegnali się z europejskimi rozgrywkami.

Aktualizacja

Mecz Lechii z Widzewem w Łodzi zostanie rozegrany zgodnie z terminarzem, czyli w niedzielę 29 lipca o godz. 20. A to dlatego, że biało-zieloni pożegnali się z Ligą Konferencji. Podobnie zresztą jak cypryjski Aris Limassol, przez który był konflikt terminów. Teraz piłkarze Lechii, po wymagającym meczu i bolesnej porażce z Rapidem, muszą szybko się pozbierać.

- Najważniejsze będzie podniesienie mentalne - nie ukrywa Tomasz Kaczmarek, trener biało-zielonych.

Mecz biało-zielonych z Górnikiem, który był zaplanowany na 24 lipca w Gdańsku, został odwołany zgodnie z regulaminem PKO Ekstraklasy. Zresztą na podobny ruch zdecydowały się dwa inne zespoły grające w europejskich pucharach, czyli Lech Poznań i Raków Częstochowa.

CZYTAJ TAKŻE: Lechia Gdańsk - Rapid Wiedeń NA ŻYWO. Gdzie oglądać mecz?

- Wprowadziliśmy zasadę, że każda z czterech drużyn grających w kwalifikacjach UEFA może przełożyć dwa mecze w PKO Ekstraklasie - jeden w trakcie trzech rund kwalifikacyjnych oraz jeden między meczami fazy play-off rozgrywek europejskich. Zaplanowaliśmy mecze pucharowiczów pomiędzy sobą w szóstej kolejce. Dzięki temu będą mogli zagrać w terminie rezerwowym, jeśli awansują do play-offów - powiedział przed sezonem Marcin Stefański, dyrektor operacyjny Ekstraklasy SA.

To oznacza, że kolejny mecz Lechia mogłaby przełożyć dopiero w czwartej rundzie kwalifikacji Ligi Konferencji. To jednak tylko teoria, bo tym razem o przesunięciu spotkania ligowego podopiecznych trenera Tomasza Kaczmarka może zadecydować UEFA.
W czym rzecz? Lechia ma zaplanowany na niedzielę (31.07, godz. 20) mecz PKO Ekstraklasy w Łodzi z Widzewem, a w przypadku awansu do trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Konferencji w czwartek (4 sierpnia) spotkanie pucharowe. I tu wszystko się zgadza, ale problem może nadejść z… Cypru. Potencjalnym rywalem biało-zielonych może być Aris Limassol, który wygrał pierwszy mecz z Neftczi Baku 2:0. Aris swoje mecze rozgrywa jednak na boisku w Larnace. AEK Larnaka rywalizował w kwalifikacjach Ligi Mistrzów, ale odpadł przegrywając w rzutach karnych z duńskim FC Midtjylland. I tu zaczyna się problem. AEK w tej sytuacji grać będzie w eliminacjach Ligi Europy i swój pierwszy mecz z Partizanem Belgrad ma rozegrać 4 sierpnia w Larance. To sprawia, że tego dnia nie będzie mógł zagrać Aris. Mecz zatem prawdopodobnie zostanie przeniesiony na wtorek. To oznaczałoby, że Lechia w razie awansu musiałaby grać w kwalifikacjach Ligi Konferencji niespełna 48 godzin po meczu ligowym, a na to na pewno nie zgodzą się ani biało-zieloni ani UEFA. W takiej sytuacji Europejska Federacja Piłki Nożnej wyda polecenie przełożenia meczu Lechii w PKO Ekstraklasie. Co musiałoby się zatem wydarzyć, żeby problem z niedzielnym terminem meczu ligowego w Łodzi zniknął? Lechia musiałaby przegrać z Rapidem i zakończyć europejską przygodę, a w razie awansu biało-zielonych, to Neftczi Baku musiałoby odrobić stratę dwóch goli z Cypru i wyeliminować Aris, a wtedy drużyna z Azerbejdżanu byłaby kolejnym rywalem zespołu trenera Kaczmarka.

CZYTAJ TAKŻE: Widzew Łódź - Lechia Gdańsk NA ŻYWO. Gdzie oglądać mecz?

Jeśli dojdzie do odwołania meczu w Łodzi, to byłyby już drugi taki przypadek i Lechia miałaby rozegrane zaledwie jedno spotkanie w PKO Ekstraklasie po trzech kolejkach. I na tym wcale nie musi się skończyć. Jeśli biało-zieloni dojdą do czwartej rundy kwalifikacji Ligi Konferencji, to zgodnie z regulaminem będzie im przysługiwało przełożenie jeszcze jednego meczu ligowego. A nawet jeśli odpadną, a do tego etapu dojdzie Lech Poznań, to mistrzowie Polski będą mogli wnioskować o przełożenie spotkania w Gdańsku z zespołem Lechii.

- Lechia Gdańsk i Rapid Wiedeń otrzymały informację z Cypru, że - decyzją władz lokalnych - w przypadku awansu Arisu do kolejnej rundy, jego mecz na Cyprze będzie rozegrany we wtorek 2 sierpnia, a nie w czwartek 4 sierpnia jak to było pierwotnie planowane. To bardzo zła decyzja, a jej ofiarą będą albo kluby polskie albo austriackie, bo Rapid w przypadku awansu też może nie rozegrać swojego meczu ligowego z Klagenfurtem, zaplanowanego na niedzielę 31 lipca. O tym, czy mecz Widzew Łódź – Lechia Gdańsk odbędzie się w planowanym terminie, dowiemy się dopiero w czwartek wieczorem. Rozmawiałem w tej sprawie z kolegami z ligi austriackiej i mamy podobną negatywną opinię na ten temat. Według nas problemy ze stadionami jednej federacji nie mogą wpływać na terminarz rozgrywek w innych krajach. Problem ten powinien być systemowo rozwiązany przez UEFA, bo to może zdarzać się w każdej rundzie kwalifikacyjnej, a nie powinno - powiedział Marcin Stefański dla Ekstraklasy SA.

Lechia i jej ligowy rywal zostały już poinformowane o całej sytuacji i wiedzą o tym, że mecz może nie dojść do skutku w planowanym terminie.

- W przypadku awansu Lechii i konieczności przełożenia meczu z Widzewem, znajdziemy termin rezerwowy, który zostanie ustalony w porozumieniu z klubami. Data zostanie ustalona w zależności od wyników Lechii w rozgrywkach UEFA - zakończył Stefański.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lechia zagra z Widzewem w Łodzi zgodnie z terminarzem. W niedzielę trudny mecz przed biało-zielonymi - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto