Lechia Gdańsk - Polonia Warszawa. Biało-zielone rozpoczęcie T-Mobile Ekstraklasy

Nowa Lechia zagra z nową Polonią, tak w skrócie można zapowiedzieć dzisiejsze (20 sierpnia) spotkanie, które rozpocznie się o godz. 18.30 na PGE Arenie Gdańsk.

W Lechii idzie nowe

Lechia przeszła przemyślaną rewolucję - przyszedł nowy trener, kilku nowych i doświadczonych zawodników, a Gdańsk pożegnali piłkarze, którzy nic Lechii nie dawali, dawali za mało oraz Wilk i Kosecki, których wezwały macierzyste kluby. Mimo to, Lechia wydaje się być dziś solidnym zespołem, z pewnością na pierwszą ósemkę, a może nawet i szóstkę.

Kluczowa dla gdańskiego klubu powinna być gra u siebie, na pięknym stadionie i przy dopingu kibiców, których powinno na mecze przychodzić coraz więcej. A jak zapełnić PGE Arenę Gdańsk? Przede wszystkim dobrą grą, bo Lechii z zeszłego sezonu nikt nie chciał oglądać. Jednak na fali dobrych wyników i piłkarskiego entuzjazmu po Euro 2012, na mecze gdańszczan może przychodzić nawet po 20 tysięcy kibiców, którzy mogą stać się dwunastym zawodnikiem. Tak jak jeszcze kilkanaście miesięcy temu było na stadionie przy ul. Traugutta.

- Nie chcę obiecywać gruszek na wierzbie, bo znam realia - mówi dla klubowej strony internetowej Bogusław Kaczmarek, trener Biało-zielonych. - Pewną jakość możemy jednak zapewnić. Uważam, że ci gracze, którzy do nas doszli, dobrze się w drużynę wkomponują. Indywidualne popisy na pewno mnie nie interesują, to ma być zespół, tworzący dobre widowiska - podkreśla.

Polonia zagadka Warszawa

Z kolei Polonia to dziś zespół zagadka. Jeszcze kilkanaście dni temu wydawało się, że Lechia będzie grała z (G)KS Katowice, z futbolu wycofał się ekscentryczny Józef Wojciechowski, a Czarne Koszule miały zaczynać sezon w najlepszym wypadku w czwartej lidze.

Ostatecznie Polonia została w ekstraklasie, udało się zatrzymać część gwiazd z czasów JW, a także pozyskać nowych piłkarzy (m.in. Pawełek, Kiełb czy Hołota). Jednak problemem Polonii jesienią nie będzie kadra, ale brak solidnego przygotowania do sezonu. Do ostatniej chwili ważyły się losy klubu, zawodnicy nie trenowali, albo trenowali na własną rękę, co nie może nie odbić się na ich formie. Z drugiej strony, na fali niepewności i wszystkich zawirowań wokół klubu, zespół Piotra Stokowca może sprawić kilka niespodzianek. Wiele odpowiedzi na pytania o Polonię poznamy już po meczu w Gdańsku.

Więcej o Lechii Gdańsk:

• Od tego sezonu kibice na wszystkie mecze Lechii Gdańsk dojadą kolejką

• Prezentacja Lechii Gdańsk. W nowych strojach i bojowych nastrojach [zdjęcia]

• Męczarnie Biało-zielonych. Lechia Gdańsk dopiero po dogrywce pokonała Bogdankę Łęczna

Jennifer Lopez w Polsce. We wrześniu na PGE Arenie	Pokaż swoje wakacje i wygraj atrakcyjne nagrody!	"We will say what time will tell", czyli piłkarz w telewizji	"Nie czytasz? Nie idę z Tobą do łóżka"!
dodaj artykuł	dodaj wpis do bloga	dodaj fotoreportaż	dodaj wydarzenie