To oznacza, że w kolejnej fazie rozgrywek bedziemy oglądać Jagiellonię Białystok. W 30. minucie meczu gola dla Lechii strzelił zawodnik... Jagiellonii, Tomasz Kupisz. Kupisz skierował piłkę do własnej bramki, gdy próbował głową wyprowadzić piłkę z pola karnego. Lechia cieszyła się z wyniku 1:1, trener Łukasz Surma zagrzewał piłkarzy do walki o piłkę, ale dwie minuty później Kupisz się zrehabilitował, strzelając już do bramki Lechii.
W 75. minucie wyrównał Traore, które dokończył strzał Janickiego. Już wtedy można było przypuszczać, że będziemy mieli dogrywkę. Kolejne 30 minut gry nic nie dało i piłkarze obu zespołów mogli liczyć tylko na karne, a te zakończyły się wynikiem 5:4 dla Jagielonii. Spudłował Traore.
Więcej wiadomości sportowych w dziale Sport
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?