Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk rozpoczyna przygotowania do wiosny. Będzie się kręcić transferowa karuzela, nie zabraknie ciekawych sparingów

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Fot. Przemysław Świderski
Lechia Gdańsk dziś rozpoczyna przygotowania do piłkarskiej wiosny w PKO Ekstraklasie i Totolotku Pucharze Polski. Pierwsze dwa dni to badania medyczno-wydolnościowe.

Urlopy czas zakończyć i pora na ciężką pracę, aby biało-zieloni wiosną prezentowali się lepiej niż jesienią. Trener Piotr Stokowiec ma plan, aby przygotować zespół jak najlepiej do dalszej rywalizacji. Lechia jest w ćwierćfinale Totolotka Pucharu Polski, ale w lidze jesienią spisała się poniżej oczekiwań. Marzenia były znacznie większe niż siódme miejsce na koniec roku ze stratą ośmiu punktów do prowadzącej Legii Warszawa oraz pięciu punktów do podium. Nie są to straty, których nie można byłoby odrobić, ale zespół musi grać wiosną znacznie lepiej, skuteczniej zarówno w defensywie jak i ofensywie oraz wykorzystać swój spory potencjał.

CZYTAJ TAKŻE: Zobaczcie piękne partnerki piłkarzy Lechii Gdańsk

Dziś jednak trudno do końca powiedzieć w jakim składzie gdańszczanie przystąpią do wiosennej rywalizacji. Pomimo słabszej rundy tradycyjnie już nie będzie brakowało szumu wokół ewentualnego transferu Lukasa Haraslina. Słowak w Gdańsku jest już bardzo długo i pewnie sam najchętniej zmieniłby otoczenie. Pytanie jednak czy znajdzie się klub, który spełni finansowe oczekiwania Lechii, która z pewnością będzie chciała zarobić na sprzedaży Haraslina. W przypadku Lukasa najpewniej wchodziłby w grę rynek włoski, ale trzeba się wstrzymać, czy w ogóle pojawią się konkretne oferty. Celtic Glasgow z kolei zainteresowany jest pozyskaniem Karola Fili, więc dalsza gra młodego obrońcy w biało-zielonych barwach stoi pod znakiem zapytania. Nie można wykluczyć, że z zespołem pożegna się Artur Sobiech, który pewnie chciałby ponownie wyjechać do Niemiec - nawet do klubu z niższej ligi - aby być bliżej żony. W jego przypadku pojawią się takie kluby jak Dynamo Drezno czy Viktoria Koeln, której właścicielem jest przecież Franz Josef Wernze. Pod znakiem zapytania stoi przyszłość Filipa Mladenovicia. Serb na razie nie przedłużył z Lechią kontraktu wygasającego za pół roku, ale na brak ofert narzekać nie będzie. Wiosnę jednak może spędzić w Gdańsku, bowiem gra w reprezentacji Serbii, może mieć szansę wyjazdu na EURO 2020, a zmiana klubu w takim momencie to zawsze jakaś niewiadoma. Ostatnie miesiące w biało-zielonych barwach zagra z kolei Sławomir Peszko, który już usłyszał, że jego umowa nie będzie przedłużona.

CZYTAJ TAKŻE: Piękne i seksowne polskie sportsmenki ZDJĘCIA

Kto w zamian? Lechia chce podpisać kontrakt z Filipem Starzyńskim, którego odejście z Zagłębia Lubin jest niemal pewne. O tego piłkarza biało-zieloni rywalizują z Jagiellonią Białystok. Starzyński, ponoć, skłania się ku grze w drużynie trenera Stokowca, z którym współpracował w Lubinie. Doświadczony pomocnik będzie wolnym zawodnikiem od lipca, ale gdańszczanie chcieliby go mieć w zespole już wiosną. W przypadku odejścia Fili trener Stokowiec chciałby mieć prawego obrońcę i też patrzy w kierunku swojego byłego klubu. Konkretnie widziałby Alana Czerwińskiego, któremu również kończy się kontrakt za pół roku. Tego piłkarza chce jednak Lech Poznań i ponoć przedstawił bardziej kuszącą ofertę. 23-letni lewy obrońca, Conrado z Brazylii, to kolejny kandydat do gry w Gdańsku. To zawodnik, który występował w Figueirense, na drugim poziomie w Brazylii. Była tez informacja, że na wypożyczenie do Lechii może trafić z Olympiakosu Pireus reprezentant Kamerunu, Yaya Banana, ale trudno powiedzieć ile w tym prawdy.

Piłkarze Lechii do 17 stycznia będą trenować na własnych obiektach, a 16 stycznia rozegrają sparing z Chojniczanką. Już 18 stycznia biało-zieloni udadzą się na zgrupowanie do Turcji, które potrwa do końca miesiąca. Nie po raz pierwszy gdańszczanie polecą do Turcji tym samym samolotem, co Arka Gdynia. Podczas tego zgrupowanie podopieczni trenera Stokowca mają zaplanowanych pięć meczów sparingowych. Kolejno zmierzą się z niemieckim Greuther Fuerth (20 stycznia), z Rubinem Kazań (21 stycznia), z Beroe Stara Zagora (24 stycznia), z Dynamem Moskwa (28 stycznia) oraz z czeskim zespołem FC Slovacko (31 stycznia). Rundę wiosenną Lechia rozpocznie 7 lutego (godz. 20.30) wyjazdowym meczem ze Śląskiem Wrocław, a tydzień później rozegra pierwszy ligowy mecz w Gdańsku, z Piastem Gliwice.

Pożegnania, powroty i debiuty. Udany rok kadry Jerzego Brzęczka
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto