Na meczu z Koroną Kielce było obecnych 8370 kibiców. Lech Poznań przyciągnął na trybuny 8036 fanów. Później jednak fatalna gra i wyniki zrobiły swoje - spotkanie biało-zielonych z Wartą Poznań obejrzało zaledwie 4770, choć wizualnie wyglądało to jeszcze gorzej. Zresztą po końcowym gwizdku sędziego trybuny szybko opustoszały (tzn. i tak były praktycznie puste). Gdy piłkarze poszli podziękować za doping, nie było tam już praktycznie nikogo.
O tym pisaliśmy już niejednokrotnie. Na frekwencję wpływ ma wiele czynników: wyniki, styl gry drużyny, ceny biletów, ranga spotkania, klasa przeciwnika, atmosfera wokół klubu. Dużo robi też marketing i promocja, a czegoś takiego dotychczas w Gdańsku nie było.
Teraz Lechia przygotowała ciekawą ofertę dla kibiców. Na najbliższy domowy mecz z Jagiellonią Białystok bilety będą po 5 zł. Oczywiście nie dla wszystkich. Tu postanowiono docenić tych, którzy przez 90 minut oglądali poczynania Lechii z Wartą.
Dla wszystkich karnetowiczów oraz uczestników meczu z Wartą, bilety na kolejny domowy mecz biało-zielonych będą kosztowały zaledwie 5 zł - czytamy w komunikacie klubu. Karnetowicze będą mogli komuś przekazać swoją zniżkę.
Lechia rzuca też wyzwanie kibicom. Jeśli uda się zapełnić stadion podczas meczu z Jagiellonią w liczbie minimum 10 tys., bilety na następny mecz domowy z Rakowem Częstochowa będą o 15 proc. niższe (od regularnej ceny). Coś podobnego stosuje w tym sezonie Legia Warszawa i trzeba przyznać, że zdaje to egzamin.
Więcej szczegółów na oficjalnej stronie klubu.
Klub zrobił więc pierwszy krok. Pora na kolejny, więc chyba zrezygnowanie z podwyższania cen pojedynczych biletów w dniu meczu. Jest to absurdalne, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że w latach ubiegłych w dniu meczu sprzedawało się sporo wejściówek.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?