Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk zaczyna nowy sezon. Na początek Podbeskidzie Bielsko-Biała

Redakcja
Nowy sezon czas zacząć. W tym roku dużo zmian, od nowej formy ...
Nowy sezon czas zacząć. W tym roku dużo zmian, od nowej formy ... Patryk Siedliński
Nowy sezon czas zacząć. W tym roku dużo zmian - od nowej formy rozgrywek, po nowego trenera.

Zeszły sezon w wykonaniu Lechii Gdańsk był bardzo... dziwny. Z jednej strony zajęli tylko ósme miejsce, a powinni wyższe, szczególnie przypominając sobie głupio stracone punkty. Z drugiej strony, patrząc na skład Lechii, środek tabeli był akurat na ich możliwości kadrowe (szczególnie po odejściu Abdou Razacka Traore). 

Przyszło nowe

Włodarze Lechii uznali jednak, że ósme miejsce to porażka, pożegnali się więc z trenerem Bogusławem Kaczmarkiem i przewietrzyli skład pierwszej drużyny. W nowym sezonie koszulki Lechii nie założą już Łukasz Surma, Grzegorz Rasiak i Levon Hajrapetian, z którymi postawiono nie przedłużać kontraktów. Być może ich los podzieli Michał Buchalik, który został wystawiony na listę transferową. Z kolei Biało-zielonych wzmocnili Japończyk Daisuke Matsui, były obrońca Polonii Warszawa Adam Pazio i doskonale znany kibicom Mateusz Bąk. Gdańszczanie mają też nowego szkoleniowca - Kaczmarka zastąpił Michał Probierz. Pierwszy skład zasilili także Piotr Grzelczak i Patryk Tuszyński, którzy przebywali ostatnio na wypożyczeniach.

I właśnie Probierz i Matsui to największe niewiadome nadchodzącego sezonu. Były szkoleniowiec m.in. Wisły Kraków i Jagiellonii Białystok nie ma na swoim koncie oszałamiających sukcesów (Puchar i Superpuchar Polski), to nadal uznawany jest za jednego z najzdolniejszych polskich trenerów, a nie brakowało także głosów, że to on powinien zastąpić Franciszka Smude i zostać trenerem kadry. W Lechii teoretycznie ma spokój i solidny skład, ale kibice mają powoli dosyć bylejakości gdańskiej drużyny i chcą walki o czołowe lokaty. Nowy trener będzie miał jeszcze jedno ciężkie zadanie - zapełnić PGE Arenę.

Matsui i młodzi-zdolni z Gdańska

Z kolei Matsui ma wszystko, by stać się gwiazdą na miarę Traore - doskonały technicznie, doświadczony, potrafi grać z polotem i czarować publiczność. Pytanie w jego przypadku brzmi - czy będzie mu się jeszcze chciało. Od 2011 roku jego kariera wyraźnie chyliła się ku końcowi, choć 31-krotny reprezentant Japonii ma dopiero 32 lata i jeszcze kilka lat gry na wysokim poziomie przed sobą. Trzeba liczyć, że Probierz będzie umiał mu pomóc i Japończyk będzie jeszcze grał jak za najlepszych czasów w Le Mans, Grenoble i AS Saint-Étienne.

Przed sezonem 2013/2014 jeszcze większa niż rok temu nadzieja niż rok temu w gdańskiej młodzieży. W zeszłym sezonie do pierwszego składu przebili się Kacper Łazaj, Przemysław Frankowski oraz Łukasz Kacprzycki. Duże szanse na zaistnienie mają także Paweł Dawidowicz i Damian Kugiel. Największe szanse na pierwszy skład i odgrywanie wiodącej roli ma Frankowski, który już wiosną pokazał się z bardzo dobrej strony, a o tym jak ważnym zawodnikiem ma być w nowym sezonie świadczy choćby "10", z którą będzie występował.

Mecz Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała w poniedziałek, 22 lipca, o godz. 18.

Kadra Lechii na mecz z Podbeskidziem: Mateusz Bąk, Sebastian Małkowski - Krzysztof Bąk, Jarosław Bieniuk, Deleu, Sebastian Madera, Christopher Oualembo, Adam Pazio - Paweł Dawidowicz, Przemysław Frankowski, Mateusz Machaj, Daisuke Matsui, Marcin Pietrowski, Patryk Tuszyński, Wojciech Zyska - Adam Duda, Piotr Grzelczak, Piotr Wiśniewski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto