Lechia miała świetną szansę, aby otworzyć wynik meczu w Chorzowie i prowadzić po kilkudziesięciu sekund. Po podaniu Michała Maka w świetnej sytuacji znalazł się Grzegorz Kuświk, który do Gdańska trafił właśnie z Ruchu, ale po jego stzrale piłka odbiła się od bramkarzy i wyleciała poza boisko. To była idealna sytuacja, która mogła otworzyć mecz biało-zielonym. Później gdańszczanie nadal mieli przewagę, utrzymywali się przy piłce, choć głównie grali wszerz i w niezbyt szybkim tempie. Ruch za to pokazał Lechii na czym polega skuteczna gra. Już pierwsza akcja zakończyła się skutecznym strzałem Mariusza Stępińskiego. A to było dopiero początek. Potem do siatki trafił Marek Zieńczuk, który nie manifestował radości bo jak sam powtarza Lechia to jego ukochany klub, a za chwilę trzeciego gola dołożył Michał Koj. Biało-zieloni byli w obronie bezradni, a gospodarzom cztery celne strzały wystarczyły na trzy bramki i zanosiło się na klęskę podopiecznych trenera Thomasa von Heesena.
W drugiej połowie na boisko nie wyszedł fatalnie grający Sławomir Peszko, a zastąpił go Daniel Łukasik, który miał ochotę do gry i ożywił poczynania zespołu. Długo wydawało się, że nic w tym meczu już się nie wydarzy, ale sprawy w swoje ręce wziął Michał Mak, który w ciągu trzech minut strzelił dwa gole. Pierwszą po ładnej indywidualnej akcji, a drugą po zagraniu Łukasika. Potem była szansa Kuświka, a sędzia nie zauważył też faulu w polu karnym na napastniku biało-zielonych. W 90 minucie debiutujący w ekstraklasie Michał Żebrakowski umieścił piłkę w siatce, ale uczynił to ze spalonego i sędzoia bramki nie uznał. Dzięki drugiej połowie można mówić o honorowej porażce, ale gra Lechii wciąż pozostawia wiele do życzenia.
Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk [NA ŻYWO]
Follow https://twitter.com/baltyckisportWywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?