Jeszcze w tym miesiącu minister zdrowia ma wydać rozporządzenie zaostrzające zasady sprzedaży wysyłkowej leków. Jeśli wejdzie ono w życie, jego ofiarą padną apteki internetowe, które obecnie oferują leki nawet o 20 proc. taniej niż w aptekach tradycyjnych. Po wprowadzeniu nowych regulacji przestaną być konkurencyjne.
Proponowane przez ministerstwo zapisy określają m.in. sposób dostarczania leków do odbiorców. Nakładają obowiązek "wydzielenia specjalnych przestrzeni w środkach transportu", w których zapewniona będzie odpowiednia temperatura. Oznacza to, że właściciele e-aptek będą musieli zadbać o to, by w pojazdach kurierskich znalazły się specjalne miejsca, np. lodówki, przeznaczone tylko na przewóz leków.
- Wpłynie to na zwiększenie kosztów transportu, a więc w konsekwencji na cenę produktu - uważa Ireneusz Iwaniuk z apteki internetowej Cefarm24.pl.
Zdaniem Stanisława Piechuli, prezesa Śląskiej Izby Aptekarskiej, który sam prowadzi tradycyjną aptekę, określenie wymogów na przewóz leków to działanie, które ma służyć klientom internetowych aptek. - Niewłaściwie transportowane leki mogą ulec zniszczeniu - tłumaczy. - Na nas też ustawodawca nakłada obowiązek przechowywania leków w odpowiedniej temperaturze - dodaje.
W Polsce działa ok. 200aptek internetowych. Ich działalność została zalegalizowana w maju ub. r. po znowelizowaniu ustawy o prawie farmaceutycznym. Jednak szczegóły ich funkcjonowania mają być uregulowane w rozporządzeniu Ministerstwa Zdrowia.
Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?