Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lewica złożyła projekt o zadrzewianiu Gdańska. Teraz powalczy także o niższe ceny biletów

Andrzej Kowalski
Andrzej Kowalski
Lewica złożyła projekt o zadrzewianiu Gdańska. Teraz powalczy także o niższe ceny biletów
Lewica złożyła projekt o zadrzewianiu Gdańska. Teraz powalczy także o niższe ceny biletów Andrzej Kowalski/Polska Press
Nowa Lewica i Zieloni zebrali podpisy pod projektem obywatelskim zadrzewiania Gdańska. Zebrano tysiąc podpisów, a uchwała ta została złożona do rady miasta w czwartek, 9 marca. Teraz politycy mierzą w zmianę cen biletów komunikacji miejskiej.

W Gdańsku będzie więcej drzew? Tego chce lewica

W czwartek, 9 marca, na konferencji prasowej przed budynkiem Rady Miasta Gdańska, politycy Nowej Lewicy oraz Zielonych ogłosili, że składają ustawę o zadrzewianiu metropolii. W spotkaniu udział wzięli: dr Tomasz Larczyński z Nowej Lewicy, Mikołaj Lewandowski z Zielonych, Cyprian Mrzygłód z Młodej Lewicy, Jolanta Banach z Nowej Lewicy.

ZOBACZ TAKŻE: Drzewa w mieście są niezbędne. To ważne, aby nie były tego samego gatunku. To miks drzew w mieście najlepiej oczyszcza powietrze

- Zarówno Zieloni, jak i Lewica, zbierali podpisy pod projektem obywatelskim zadrzewiania Gdańska. Chcę bardzo mocno podkreślić, że projekt, który dzisiaj składamy, jest wzmocnieniem i uzupełnieniem działań, które miasto Gdańsk nazywa nową "zieloną polityką". Pod projektem trzeba zebrać 300 projektów. Zebraliśmy 1000 - poinformowała Jolanta Banach z Nowej Lewicy. - Najważniejsze założenia tej uchwały to obowiązek nasadzenia przynajmniej 3000 drzew do 2050 roku - dodała.

W limit sadzenia 3 tys. drzew rocznie nie wchodzą natomiast nasadzenia na terenach nie będących własnością miasta. Rozwiązania te mają zapobiegać powstawaniu tzw. "wysp ciepła". Prezydent Aleksandra Dulkiewicz zostanie zobowiązana do sporządzenia ekspertyzy takich miejsc, opracowania norm wyposażenia budynków i infrastruktury obiektów, które odbijają promieniowanie cieplne.

Problem zabetonowania drzew. Po co nam więcej zieleni?

W uchwale znajduje się też potencjalne rozwiązanie sprawy zabetonowania drzew. Chodzi tu o istotny problem otoczenia zieleni betonem, w wyniku czego ta obumiera. Zieloni i Nowa Lewica proponują więc, aby powierzchnia nieuszczelniona dookoła drzewa nie była mniejsza niż rzut korony albo pięciokrotność przekroju pnia na wysokości 30 centymetrów.

- W naszym mieście potrzeba więcej drzew. Tak sądzą gdańszczanie i gdańszczanki. Dlaczego? (...) Jeśli mamy zieleń i drzewa, czujemy się lepiej, jesteśmy zdrowsi, lepiej nam się przebywa w takiej przestrzeni - mówił Mikołaj Lewandowski z Zielonych. - W upalny dzień (...) pozwalają nam przejść alejką zacienioną na placu zamiast po betonowej patelni. Jeżeli mamy ulew, (...) drzewa są w stanie wchłonąć część tej wody i rozwiązań ten problem w jakimś stopniu. Mogą zmniejszyć uczucie hałasu i będą brać udział w oczyszczaniu powietrza - dodał.

Wśród rozwiązań znajdujących się w uchwale jest też m.in. wymóg powołania ogrodnika miejskiego.

Powrót do starych cen biletów?

To nie jedyna inicjatywa, o jakiej opowiedziano w czwartek na konferencji prasowej. Przedstawiciele Lewicy będą się także starali o to, aby cofnąć podwyżki cen biletów w komunikacji miejskiej.

- W lutym radni miasta Gdańska zagłosowali za podwyżką cen biletów w transporcie zbiorowym. Ta decyzja mogłaby być zrozumiała, gdyby była to pierwsza podwyżka od wielu lat lub miała przynieść cud budżetowy. Dowiadujemy się, że to jednak podwyżka po podwyżce. Usłyszeliśmy też na posiedzeniu MZKZG, że przez elastyczność popytową cen biletów, pasażerowie będą rezygnowali z transportu zbiorowego, a miasto może wyjść na zero - mówił Cyprian Mrzygłód z Młodej Lewicy. - Podwyżka cen biletów w takim momencie wydaje się działaniem nieodpowiedzialnym i krótkowzrocznym - dodał.

ZOBACZ TAKŻE: Nietrzeźwy kierowca autobusu w Gdańsku. Znamy szczegóły kontroli. Czy system działa dobrze?

Jak informuje przewodniczący Młodej Lewicy na Pomorzu, projekt zakłada powrót cen biletów do sytuacji sprzed decyzji rady miasta.

- My naprawdę chcemy, żeby trudne decyzje były podejmowane przy udziale mieszkańców, a nie przez związki komunalne za zamkniętymi drzwiami - powiedział dr Tomasz Larczyński z Nowej Lewicy w kontekście obu projektów.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lewica złożyła projekt o zadrzewianiu Gdańska. Teraz powalczy także o niższe ceny biletów - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto