- Zakończyliśmy kolejny, ostatni etap głosowania na patronów. Warto przypomnieć, jaka idea przyświecała temu pomysłowi. Celem naszym i miasta było zapoznanie gdańszczan i gości z historią grodu nad Motławą, poprzez osoby, które brały czynny udział w jego życiu na przestrzeni dziejów - informuje Izabela Kozicka-Prus z Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku.
W głosowaniu wzięło udział ponad trzy tysiące osób. I tak, najwięcej głosów, bo ponad 42 proc., otrzymał działacz polonijny i harcmistrz Alf Liczmański. Na kolejnych miejscach muzyk Krzysztof Klenczon, zmarły w zeszłym roku pirat Andrzej Sulewski, Maciej Płażyński i Anna Walentynowicz, którzy zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem, pedagog i wychowawca Marian Seredyński oraz Szczepan Pilecki, nauczyciel w międzywojennej Polskiej Szkole Handlowej, którą zresztą kierował Seredyński, a uczył także w niej Liczmański.
Ponadto gdańszczanie mogli wskazać jedną propozycję na patrona, który pojawi się na ostatnim, 35 tramwaju
Pesa Swing. Najwięcej głosów otrzymał Maciej Gwiazda, pionier powojennej komunikacji miejskiej w Gdańsku, żołnierz AK i wiezień w obozie koncentracyjnym w Stutthofie.
Obecnie po gdańskich torach jeździ już trzynaście Pes, a w nocy z 13 na 14 kwietnia w Gdańsku pojawi się kolejny.
**
Czytaj więcej o
:**
- Pesa Swing bez tajemnic
- Gdański pirat patronem tramwaju?
- Wybierzmy patronów pesy Swing!
- Nowe Pesy już w Gdańsku
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?