MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Lotos Gdańsk - Intar Lazur Ostrów 58:33

Paweł Stankiewicz
Drużyna Lotosu pokazała, że drzemie w niej spory potencjał. Do Gdańska przyjechał lider pierwszej ligi żużlowej, Intar Lazur Ostrów. Dodajmy od razu, że rywale gdańszczan przed tym meczem mieli same zwycięstwa.

Drużyna Lotosu pokazała, że drzemie w niej spory potencjał. Do Gdańska przyjechał lider pierwszej ligi żużlowej, Intar Lazur Ostrów. Dodajmy od razu, że rywale gdańszczan przed tym meczem mieli same zwycięstwa. Wczoraj jednak na torze przy ul. Długie Ogrody panował tylko jeden zespół. To był Lotos Gdańsk, który rozbił lidera 58:33.
W drużynie gospodarzy nareszcie wszyscy zawodnicy pojechali na równym, dobrym poziomie. Każdy z żużlowców Lotosu wypełniał swój plan punktowy. Znakomity był Bjarne Pedersen, który wygrał wszystkie wyścigi. Krzysztof Jabłoński jeździł bardzo dobrze i tylko raz oglądał plecy rywala. Rewelacyjnie wręcz spisał się Artur Pietrzyk, a swoje zrobili Tomasz Chrzanowski, Chris Louis i Andriej Karpow. I właśnie jako zespół gdańszczanie okazali się lepsi od swoich rywali z Ostrowa.
- Jeździło mi się bardzo dobrze. Choć obawiałem się tego meczu, bo rozpadł mi się mój najlepszy silnik. Tymczasem mecz udał mi się lepiej niż mogłem się tego spodziewać. Pierwszy wyścig mi nie wyszedł, ale potem już było tylko dobrze - powiedział Pietrzyk.
Mecz kibicom mógł się podobać. Walki na torze nie brakowało. Zwycięstwo Lotosu okazałe, ale osiągnięte zostało po bitwie na torze. Tylko trzy wyścigi w tym meczu zakończyły się remisami. Dziesięciokrotnie wygrywali gdańszczanie, w tym cztery razy podwójnie. Kluczowy dla losów meczu był bieg dziewiąty. Przy stanie 29:19 dla Lotosu, goście skorzystali z wystawienia jokera. To zawodnik, którego punkty mnożone są razy dwa. Jako joker pojechał Peter Karlsson, ale zajął trzecie miejsce i zapisał na koncie swojej drużyny tylko dwa punkty. A że na czele przyjechali gdańszczanie Pedersen i Pietrzyk, to Lotos wygrał wyścig 5:2, a w meczu prowadził już 34:21. Do końca spotkania gdańszczanie konsekwentnie powiększali już tylko przewagę.
- Pojechaliśmy bardzo dobrze. Nie spodziewałem się, że wygramy aż tak wysoko. Wszyscy punktowali i to ma wpływ na wynik. Wygrana nasza była wysoka, ale mecz bardzo zacięty. Walki na torze nie brakowało i kibice mogą być zadowoleni - powiedział Romuald Łoś, trener Lotosu.
- Wszyscy moi podopieczni pojechali poniżej swoich możliwości. Nikogo nie mogę wyróżnić. Przegraliśmy bitwę, ale jeszcze nie wojnę - dodał Lech Kędziora, szkoleniowiec zespołu z Ostrowa.

Lotos - Intar Lazur 58:33

Lotos: Bjarne Pedersen 15 (3, 3, 3, 3, 3), Artur Pietrzyk 10 (0, 2, 2, 3, 3), Krzysztof Jabłoński 12 (3, 2, 3, 2, 2), Chris Louis 6 (1, 3, 1, 1), Tomasz Chrzanowski 9 (3, 2, 2, 0, 2), Krystian Barański 1 (1, -, -, -), Andriej Karpow 5 (3, 1, 0, 0, 1), Damian Sperz ns.
Intar Lazur: Mikael Max 6 (1, 1, 1, 3, 0), Joe Screen 8 (2, 0, 3, 2, 1, 0), Mariusz Węgrzyk 1 (0, 1, -, -), Charlie Gjedde 6 (2, 3, 0, d, 1), Peter Karlsson 10 (2, 1, 2, 2, 2, 1), Sebastian Brucheiser 0 (-, -, 0, 0), Marcin Liberski 0 (u, -), Morten Risager 2 (2, 0, 0).
Najlepszy czas dnia - Bjarne Pederen (Lotos) w II wyścigu - 65,78.
Sędziował: Paweł Jąder (Leszno). Widzów: 8000.

Bieg po biegu
I. Karpow, Risager, Barański, Liberski (u) 4:2
II. Pedersen, Screen, Max, Pietrzyk 3:3 (7:5)
III. Jabłoński, Gjedde, Louis, Węgrzyk 4:2 (11:7)
IV. Chrzanowski, Karlsson, Karpow, Risager 4:2 (15:9)
V. Louis, Jabłoński, Max, Screen 5:1 (20:10)
VI. Gjedde, Chrzanowski, Węgrzyk, Karpow 2:4 (22:14)
VII. Pedersen, Pietrzyk, Karlsson, Risager 5:1 (27:15)
VIII. Screen, Chrzanowski, Max, Karpow 2:4 (29:19)
IX. Pedersen, Pietrzyk, Karlsson (joker), Gjedde 5:2 (34:21)
X. Jabłoński, Karlsson, Louis, Brucheiser 4:2 (38:23)
XI. Pedersen, Screen, Karpow, Gjedde (d) 4:2 (42:25)
XII. Max, Jabłoński, Louis, Brucheiser 3:3 (45:28)
XIII. Pietrzyk, Karlsson, Screen, Chrzanowski 3:3 (48:31)
XIV. Pietrzyk, Chrzanowski, Gjedde, Max 5:1 (53:32)
XV. Pedersen, Jabłoński, Karlsson, Screen 5:1 (58:33)

od 7 lat
Wideo

Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto