MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Lotos Gdynia: Porażka z wielkim UMMC Jekaterinburg

Natalia Wingert
Natalia Wingert
Drużyna Lotosu Gdynia przegrała w drugim meczu rozgrywek Euroligi z gigantem światowej koszykówki UMMC Jekaterinburg, 62:80. Mimo porażki gdynianki pokazały charakter w tym meczu i kibice trójmiejskiej koszykówki nie mają się czego wstydzić po czwartkowych zawodach z cyklu Euroligi.

Pierwsze siedem minut ku zaskoczeniu wszystkich kibiców były bardzo wyrównane. Zawodniczki Lotosu wyraźnie chciały pokazać, że mimo braku umiejętności i doświadczenia w porównaniu z drużyną UMMC, chcą powalczyć o jak najbardziej korzystny wynik. Dobre akcje Milki Bjelicy i Sandory Irvin, które obydwie efektownie trafiały spod kosza dały wynik 15:15. Później zaczęły się problemy w obronie. Szybkie akcje drużyny z Rosji, przysporzyły wiele problemów gdyniankom z trzymaniem skutecznej strefy na boisku. W dodatku Ann Wauters i Cappie Pondexter wykorzystywały każde dobre podanie od swoich koleżanek, umieszczając piłkę w koszu. Wobec tego UMMC wygrał tą kwartę 15:27.

Druga kwarta była popisowa w wykonaniu światowej sławy zawodniczek z Jekateriburga. Reprezentantki Rosji już na początku kwarty prowadziły aż 10:2. Lotos mimo próby nawiązania walki nie mógł zatrzymać Ann Wauters i Sandrine Grudy, które grały bardzo skutecznie pod koszem, zarówno w ofensywie jak i w defensywie. Szybkie akcje kombinacyjne na obwodzie w wykonaniu Deanny Nolan i Cappie Pondexter przyniosły zamierzony efekt w postaci wyraźnej wygranej pierwszej połowy meczu 28:44.

Zawodniczki Lotosu w pierwszej połowie wykazały wolę walki. Wreszcie konstruowały prawdziwe akcje zespołowe, które wszystkim kibicom mogły się podobać. Jednak zabrakło wykończenia gdyż po pierwszej połowie miały poniżej czterdziestu procent z rzutów za dwa punkty.

Trzecia kwarta pokazała jak bardzo zawodniczki Lotosu chciały dorównać indywidualnościom z Jekaterinburga. Tak bardzo upragnione akcje zespołowe między rozgrywającą a centrem w końcu były skuteczne. Monica Wright bardzo dobrze oddawała rzuty z zatrzymania, a rozgrywająca Magdalena Kaczmarska, bez respektu dla utytułowanych rywalek walczyła jak równy z równym. Przebudziła się również Olivia Tomiałowicz, która bardzo ładnymi asystami do Marty Jujki, wzmagała doping gdyńskiej publiczności. Dzięki tak agresywnej grze podkoszowej, trzecia kwarta zakończyła się wynikiem 50:65 dla gości. Trzeba odnotować, że fenomenalnie grała w tej kwarcie Cappie Pondexter, która w tej kwarcie zdobyła dziesięć punktów, prawie połowę swojego dorobku punktowego w całym meczu. Jej rzuty były oddawane z taką lekkością, że ręce same składały się do braw.

W czwartej kwarcie zawodniczki z Jekateriburga kontrolowały przebieg spotkania i nie dały sobie wygarnąć zwycięstwa. Na pięć minut przed końcem spotkania przy stanie 54:71 dla Jekateriburga, trener Lotosu zdecydował się wprowadzić osiemnastoletnią Magdalenę Ziętarę, która zdobyła widowiskowe cztery punkty.

Lotos Gdynia mimo przegranej pokazał radosną koszykówkę, z wieloma akcjami ofensywnymi, które zbierały owację na stojąco trójmiejskich kibiców. Jeśli gdynianki poprawią jeszcze swoją skuteczność z rzutów z półdystansu i zniwelują błędy w defensywie to będzie to dobry prognostyk na dalsze mecze w rywalizacji o miano mistrzyń Euroligi parkietów a także ligowych zmagań w Ford Germaz Ekstraklasie.

Lotos Gdynia 62:80 UMMC Jekaterinburg
(17:27, 11:17, 22:21, 12:15).

Lotos Gdynia: Bjelica 11 (1x3), Wright 10, Irvin 10, Kaczmarska 5, Mieloszyńska 3 (1x3) oraz Babkina 9 (1x3), Jujka 8, Ziętara 4, Tomiałowicz 2, Sosnowska 0, Misiuk 0.

UMMC Jekaterinburg: Pondexter 22 (4x3), Wauters 17, Gruda 13, Bibrzycka 9 (1x3), Dumerc 4 oraz Langhorne 5, Nolan 4, Arteszina 4, Ostrouchowa 2, Vidmer 0.

Czytaj codziennie: MMTrojmiasto.pl/Sport

MMTrojmiasto.pl to portal dziennikarstwa obywatelskiego. Napisz tekst, opublikuj fotoreportaż i weź udział w konkursie "Tym żyje miasto". Co miesiąc do wygrania 200 zł za artykuł miesiąca, 200 zł za materiał multimedialny miesiąca oraz 100 zł za inną aktywność w MMTrojmiasto.pl! Dowiedz się więcej o konkursie dziennikarstwa obywatelskiego: Tym żyje miasto »

Nasza akcja: Ale obciach! | PGE Arena Gdańsk | Przewodnik
po Pomorzu
| Piłkarska Ekstraklasa | Praca Trójmiasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto