Nafta Polska SA, zarządzająca w imieniu Skarbu Państwa akcjami Grupy Lotos otrzymała strategię jej prywatyzacji. Firma doradcza BRE CF zarekomendowała prywatyzację Lotosu przez giełdę. Szczegóły na razie nie zostaną ujawnione. W grudniu ma zostać przygotowany prospekt emisyjny. Wcześniej musi jednak zostać rozwiązana sprawa finansowania budowy instalacji IGCC do zgazowania pozostałości po przerobie ropy.
- Projekt został nieco zmodyfikowany - tłumaczył niedawno Marcin Zachowicz, rzecznik prasowy Grupy Lotos SA. - Wartość inwestycji wzrosła do 760 mln USD, z 540 mln. Z tego względu program inwestycyjny wymaga doprecyzowania, m.in. w kwestii finansowania.
Pieniądze z przyszłorocznej emisji akcji nie wystarczą. Instalacja tymczasem powinna zostać zbudowana do 2006 roku. Wtedy zaczną obowiązywać ostre unijne normy ekologiczne ograniczające emisję zanieczyszczeń, m.in. dwutlenku siarki. W sierpniu podpisane zostały umowy licencyjne z firmami Shell Global Solutions oraz Kellogg Brown & Root, dotyczące przekazania technologii IGCC. Instalacja ma być częścią programu offsetowego na zakup samolotów F 16 dla polskiej armii. Uzgodniony został także list intencyjny o stworzeniu konsorcjum, które ma zapewnić finansowanie. Rozmowy trwają. Resort skarbu nie określił jeszcze, komu i ile sprzeda akcji Grupy Lotos. Prace nad strukturą oferty publicznej Lotosu mają się rozpocząć na początku przyszłego roku. Pod uwagę brana jest możliwość sprzedaży części akcji inwestorowi strategicznemu. Debiut przewidywany jest na połowę przyszłego roku.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?