Wicemistrzowie Polski już w pierwszych akcjach prezentowali się znacznie gorzej od swojego rywala. Gdańszczanie nie stanowili wielkiego zagrożenia w ataku, a do tego nie mogli sobie poradzić z rywalem, który mocno naciskał i niekiedy bombardował zagrywkami.
Jeśli ktokolwiek sądził, że po takim ciosie Lotos Trefl zdoła się podnieść, to niestety mocno się pomylił. Zawodnicy Andrei Anastasiego w kolejnym secie wypadli jeszcze gorzej, zdobywając w tym fragmencie zaledwie dziesięć punktów.
Wprawdzie w trzeciej partii żółto-czarni stawiali opór, ale nie było mowy o tym, żeby przedłużyć spotkanie. PGE Skra była zespołem o kilka klas lepsza i jest już bardzo blisko zdobycia brązowego medalu mistrzostw Polski. Bełchatowianie wygrali już dwa starcia w serii do trzech zwycięstw.
PGE Skra Bełchatów - Lotos Trefl Gdańsk 3:0 (25:13, 25:10, 25:21)
PGE Skra: Uriarte, Wlazły, Lisinac, Kłos, Conte, Marechal, Piechocki (libero)
Lotos: Falaschi, Troy, Gawryszewski, Grzyb, Mika, Schwarz, Gacek (libero) oraz Schulz, Stępień, Hebda, Ratajczak.
Follow https://twitter.com/baltyckisportWspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?