Lotos Trefl wygrywając w Bełchatowie po raz pierwszy w historii pokonał zespół Skry. I to w jakże ważnym momencie. Dzięki tej wygranej gdańszczanie przejęli atut własnego parkietu w tej rywalizacji, bo dwie wygrane w Ergo Arenie zapewnią im grę w finale mistrzostw Polski!
Od początku to był bardzo wyrównay mecz, a twarda walka toczyła się o każdy punkt. PW pierwszym secie lepsi okazali się bełchatowie, ale prawdziwy bój siatkarze obu drużyn stoczyli w drugiej partii. Rywalizacja toczyła się na przewagi wreszcie po kapitalnej zagrywce Sebastiana Schwarza to Lotos Trefl wygrał 32:30 i wyrównał stan rywalizacji.
Po trzeciej partii to znowu Skra była bliżej wygrania tego meczu. W końcówce gospodarze uzyskali cztery punkty przewagi i nie dali sobie odebrać tego seta. Kolejny to dominacja gości z Gdańska. Kiedy Lotos Trefl objął prowadzenie 19:14 stało się jasne, że wyrówna stan rywalizacji i o wszystkim rozstrzygnie tie-break.
Ostatni set tego spotkania to równa walka do stanu 6:6. W tym momencie gdańszczanie zdobyli dwa punkty z rzędu, a potem do końca partii już tylko powiększali przewagę odnosząc zasłużone zwycięstwo w Bełchatowie! MVP meczu wybrany został Murphy Troy z Lotosu Wybrzeża, który zdobył aż 27 punktów.
Skra Bełchatów - Lotos Trefl Gdańsk 2:3 (25:22, 30:32, 25:21, 22:25, 10:15)
Skra: Uriarte 1, Conte 26, Wrona 8, Wlazły 16, Marechal 2, Lisinac 10, Piechocki (libero) oraz Brojović 1, Włodarczyk 10, Muzaj 6, Kłos, Tille (libero)
Lotos Trefl: Falaschi, Schwarz 17, Grzyb 7, Troy 27, Mika 16, Gawryszewski 8, Gacek (libero) oraz Czunkiewicz, Schulz, Ratajczak 5
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?