Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maciej Szupica - nietuzinkowy i charyzmatyczny artysta gościem czatu portalu NaszeMiasto.pl

red.
Maciej Szupica, jeden z najbardziej kreatywnych artystów Trójmiasta, był gościem naszego czata 7 lipca. Rozmowę moderowali Arek Gancarz i Natalia Klimczak.

Moderator: Witam serdecznie na czacie w serwisie NaszeMiasto.pl Naszym Gościem jest dziś Maciej Szupica. Zapraszamy do zadawania pytań.
artysta_Szupica: Witam wszystkich serdecznie :)

~morena;): A kto to ten Maciej?
artysta_Szupica: W sumie chyba nikt, ale pytanie bardzo mi się podoba.

Edek: Czy Maciej Szupica kiedyś spoważnieje?
artysta_Szupica: To bardzo wątpliwe. A czy uważasz, że powinienem, Edku? A tak naprawdę to jestem śmiertelnie poważny we wszystkim co robię.

Moderator: Agnieszka Czym się Pan interesuje?
artysta_Szupica: Agnieszką :) Miło, że pytasz, ale to chyba zbyt długa lista, żeby teraz bawić się w wymienianie tego. Zajmuję się na tyle różnymi dziedzinami, że nie wiem która tak naprawdę jest moją ulubioną.

~Wiktor: Wymienia pan, mamy czas:)
artysta_Szupica: Fotografia, video, muzyka, instalacje video, malarstwo, rzeźba, projektowanie wnętrz, kontakt z ciekawymi ludźmi, którzy mnie inspirują.

Moderator: Sabrina Dlaczego zostałeś wegetarianinem?
artysta_Szupica: Z pobudek ideologicznych. W tym roku obchodzę 20-lecie mojego wegetarianizmu. Nie jestem osobą walczącą z mięsożercami, chociaż bardzo by mi zależało by to mogło się zmienić, znaczy żeby więcej osób zaczęło zastanawiać się co jedzą i skąd to pochodzi.

Midnight21!she: Wegetarianin wiąże pan z oczyszczeniem duszy?
~Wiktor: A to według pana mięso jest niezdrowe?
artysta_Szupica: To, że jest niezdrowe zostało stwierdzone. Co do oczyszczenia duszy, to są kwestie indywidualne. Wydaje mi się, że można to określić jako coś oczyszczającego, zwłaszcza że rezygnuje się z zabijania innych istnień.

Midnight21!she: Jakiego jest pan wyznania?
artysta_Szupica: Z urodzenia – katolik. Raczej nie praktykujący w warstwie chodzenia do kościoła. Ale ze sporą wiarą.

wladek_48: Panie artysta... co to znaczy? Z urodzenia katolik?
artysta_Szupica: To znaczy, że zostałem ochrzczony w wierze katolickiej. Później była komunia, bierzmowanie, bylem ministrantem, podpijałem wino i nie chodzę do kościoła.

~zgadula: Co najbardziej Cię ogranicza jako artystę?
artysta_Szupica: Budżet. Nic innego :) Niestety ta kwestia jest ciągle bardzo kulejąca, zwłaszcza w sferach mniej komercyjnych.

~zgadula: Do muzyki których artystów chciałbyś tworzyć wideoklipy?
artysta_Szupica: David Bovie, Bjork, Barry Adamson... Jest tego dużo. Na razie mam dziurę w głowie.

~zgadula: Czy jest coś czego nigdy byś nie zrobił na scenie?
artysta_Szupica: Hehehe Coś by się znalazlo ;) A o co konkretnie pytasz?

~zgadula: Pytam o granice - granice moralne - jeśli jako artystę ogranicza Cię tylko kasa ...
artysta_Szupica: Moralne? A czym jest moralność w tym wypadku? To bardzo indywidualne. Kasa ogranicza mnie ponieważ istnieją problemy realizacyjne i techniczne. Nie mam problemów z warstwą pomysłową.

~zgadula: Dlaczego tak Cię kręcą wizualizacje?
artysta_Szupica: Nie wiem to moja warstwa, tym się zajmuję. Wydaje mi się, że coś mam w tej materii do przekazania. Coś co ubarwi warstwę muzyczną. Poza tym to po prostu moja działka.

Midnight21!she: Jaka muzyka najlepiej do Pana przemawia? Która inspiruje i która jest najlepsza przy tworzeniu? Jest 1000 artystów - to fakt, lecz może bardziej zapytam o gatunek, smooth jazz, funk, rap, oldschool, czy też techno?
artysta_Szupica: Współpracowałem z różnymi artystami i raczej staram się nie ograniczać. Przede wszystkim najistotniejsze jest to żebym dobrze rozumiał się z osobą, z którą współpracuję oraz żebyśmy mogli wchodzić w dialog.

Midnight21!she: Wierzysz w matrycę, przeznaczenie? Jakie hobby posiadasz oprócz sztuki, bo przecież od nadmiaru tejże można ześwirować? Może jakiś sport?
artysta_Szupica: Tak, właśnie wróciłem z siłowni :) Sporo jeżdżę na rowerze, a poza tym od jakiegoś czasu gram w squasha. Bardzo lubię ruch.
Czym jest matryca, przeznaczenie? :) Nie znam chyba odpowiedzi na tak "wyrafinowane" pytania.

~Wiktor: W dzieciństwie kim chciał pan zostać?
Midnight21!she: Czy jako dziecko byleś introwertykiem?
artysta_Szupica: Co do introwertyka to chyba nie. Na pewno miałem ADHD, chociaż wtedy to nie miało jeszcze takiego określenia, ale bardzo współczuję mamie :)
Co do dzieciństwa, to standardowo chciałem być kaskaderem. Strażakiem... I aktorem, chyba.... Policjantem.

Midnight21!she: :P Matryca to taka siatka, która łączy ludzi poprzez sytuacje, które pokazują nam rożne nasze minusy tudzież coś, z czym musimy się rozprawić. Łączy się z przeznaczeniem. Matryca oznacza, że nie ma przypadków, a wszystko jest po „coś”.
artysta_Szupica: Okey, zgadzam się z przedmówcą :))

Midnight21!she: Oglądasz telewizję, uczestniczysz w życiu politycznym kraju, czy tez jesteś kosmopolitą, bo to dość popularne w życiu artysty.
artysta_Szupica: Chyba można śmiało powiedzieć, że jestem apolityczny, chociaż uczestniczyłem w wyborach, ale to dlatego, że nie było wyjścia. Tak naprawdę to brzydzę się polityką i uważam, że to niezły syf. Co do telewizora to nie posiadam, więc nie uczestniczę w tych rozgrywkach.

Midnight21!she: Lubisz superbohaterów? Twórczość Disneya?
artysta_Szupica: Oczywiście, uwielbiam :) Zawsze chciałem być superbohaterem. Nawet przez chwilę byłem w komiksie Jakuba Rebelki, który zrobił komiks o moim byłym zespole Dick4Dick i o tym jak ratowaliśmy świat.

Midnight21!she: Skoro Disney'a to zapewne i Andersena? Wierzysz w magie?
artysta_Szupica: Oczywiście. Magia jest wszechobecna. Kwestia energii międzyludzkiej, karmy, dobro i zło, po prostu Jedi :)

~fenomenologia_ducha_-_ona: Więc o ile duch, tak bardzo jest powiązany z materią - rozumiem, że nasza dieta ma wpływ na nasze myślenie? Takie pytanie, które mam nadzieję, zakończy wątek kulinarny.
artysta_Szupica: Wydaje mi się, że tak, ale nie jestem w tej kwestii znawcą.

~marian_z_lęborka: Niekiedy odnoszę wrażenie, że lodówki będące w posiadaniu gdańskiej ASP wypełnione są w całości Baudrilardem. Czy Pan osobiście do drinków używa lodu, czy kontentuje się jego symulakrem?
artysta_Szupica: Hmmmm.... Ja osobiście używam lodu, chociaż dawno nie piłem niczego na gdańskiej ASP :)

n.vision: Sztuka sztuką, sztuka jest fajna, przyjemna, ładna i estetyczna (zazwyczaj) i czasami nawet można ją sprzedać. Tylko po co w ogóle robić sztukę? Widzi Pan w tym jakiś konkretny cel, próbuje dążyć do Nadczłowieka lub kryje się „za”?
artysta_Szupica: Prawdę mówiąc nie mam pojęcia dlaczego to robię. Wydaje mi się, że na niczym innym po prostu się nie znam. Nie jestem w stanie określić tego czy to jest sztuka i kiedy się zaczyna, a kiedy kończy. Po prostu realizuję własne pomysły, a inny jakoś to nazywają.

~Doris: Masz tylko 35 lat, a CV 60-latka. Na dodatek jesteś osobą, którą media powinny lubić. Czy chciałbyś być celebrytą ?
artysta_Szupica: Nie :) Nie wiem do czego mogłoby mi się to przydać. Czasami w różnych składach bawimy się trochę tą konwencją, pojawiamy się na rożnych tego typu wydarzeniach, ale jest to tylko i wyłącznie zabawa i nie podchodzimy do tego poważnie. Poza tym nie mam jeszcze 35 lat! (śmiech)

Midnight21!she: Czy jako artysta wyrażasz to poprzez styl ubioru? Zwracasz uwagę na ubiór? Jestem kobietą :p Interesujesz się modą, trendami, podpinasz się pod jakąś subkulturę?
artysta_Szupica: Co do subkultury to raczej traktuję ubiór dosyć eklektycznie. Gdzieś tam zwracam uwagę na to co wkładam, ale nie jest to moim priorytetem życiowym. Trudno w Polsce znaleźć fajne kapelusze :)

~Wiktor_1: A czy pan jest za subkulturą, czy przeciw?
artysta_Szupica: Zależy jaką.

Midnight21!she: Wg mnie realizuje się Pan po prostu i to jest ważne. Każdy ma inny odczyt sztuki ponieważ ma inne filtry i przeszłość „zapewniła” mu inne wrażenia, jest szeroka jak muzyka. Czy praca biurowa byłaby nie do zniesienia?
artysta_Szupica: Tak! :) Nie jestem w stanie sobie nawet tego wyobrazić. Wiem, że mógłbym się do tego zmusić, ale raczej nie byłbym szczęśliwy. Po prostu od tego odwykłem. Realizuję głównie swoje pomysły, więc to bardzo komfortowa sytuacja.

~zamerzny1980: Jak często jeździsz do Londynu?
artysta_Szupica: Byłem tam w sumie tylko raz.

Midnight21!she: Interesuje się Pan grafiką/animacją - mam na myśli również anime manga?
artysta_Szupica: Trudno określić, że się tym specjalnie interesuję, bardziej doceniam ciekawe realizacje.

Midnight21!she: Czy nie prawdą jest, że sednem dobrego klipu jest empatia oraz idealny pomysł?
artysta_Szupica: Hmmm... Tak do końca to nie wiem co jest tego sednem, za każdym razem jest to nowe zmaganie się z interpretowaniem muzyki. Staram się nie powielać swoich pomysłów. Ale co do sedna to za każdym razem jest to nowe wyzwanie i próba dogonienia własnej wyobraźni. Czyli wiąże się to zazwyczaj z porażką. Hehehe

~Wiktor: Czy pan zawsze wierzył w siebie, że osiągnie cel?
artysta_Szupica: Chyba nie. To bardziej cel przychodził, a ja widziałem tylko światełko i parłem do przodu.

Midnight21!she: Czy nie myślałeś o wyjeździe do Korei? Tam ludzie odbierają życie inaczej, a sztuka ma duże poparcie a i o realizacje łatwiej?
artysta_Szupica: Prawdę mówiąc nie myślałem, bo nie wiedziałem, że tam tak jest :) Ale do której Korei? :)

Midnight21!she: Bogatej :)

~Wiktor_1: Jakie teraz pan ma marzenie, takie najskrytsze?
artysta_Szupica: Nie powiem :) Zależy o jaką warstwę pytasz.

~Wiktor_1: O takie marzenie które pan marzył już w dzieciństwie?
artysta_Szupica: Wiktorze, wydaje mi się, że realizuje większość swoich marzeń z dzieciństwa. Niestety Jacksonem nie mogę być, a on był moim pierwszym idolem :)

~ichbinich: Czym są wiec marzenia jeśli o nich mowa?
artysta_Szupica: Chyba czymś niedoścignionym. Ostatnio marzę o pięknej wyspie i lazurowym morzu, teoretycznie proste do spełnienia, ale w praktyce nieco trudniej.

Midnight21!she: Wierzysz w zerwanie węzłów karmicznych, życie po życiu, siły złe, tzw. zassysacze energetyczne?
artysta_Szupica: Jak najbardziej. Co do wampiryzmu energetycznego, to jest tego na tyle dużo dookoła, że trudno w to nie wierzyć. Bardzo szybko wyczuwam wampiry i staram się od tego odcinać. A co do karmy to jest to oczywiste.

~Zamożny: Jakieś dowody na to? Jam można się im oprzeć?
artysta_Szupica: Polecam Reiki. Przynajmniej można się dowiedzieć czy ktoś jest do ciebie popodpinany. Poza tym jest sporo sposobów, ale to nie na czata.

Midnight21!she: Opisz siebie w 10-15 słowach - taka burza mózgów ;)
artysta_Szupica: NIE :) Ja już o sobie sporo napisałem. To Ty spróbuj mnie opisać.

Midnight21!she: Okay: Maciej Szpica – człowiek, które życie jest pełne kolorów, bo dostrzega i czuje przekaz. Ma wiele pasji, hobby jednak wszelkie nurty prowadza ku słowu. Sztuka przez wielkie „S”. Otwarty umysł, kreatywność to jego motto? KASE_______

artysta_Szupica: To bardzo miłe. Miło, że w taki sposób mnie odbierasz, zwłaszcza to a propos kolorów :)

~afrunia: Czym jest dla Pana miłość
artysta_Szupica: Miłość jest kręgosłupem, który daje mnóstwo siły. Bez tego można tylko błądzić.

Midnight21!she: Masz duże grono przyjaciół w branży?
artysta_Szupica: Dosyć duże. Nie wiem czym jest tak do końca dużo. Na festiwalach spotykam dużo znajomych z różnych zespołów, albo realizatorów video. To niesamowite widzieć ich przy pracy, chwilę pogadać, a potem umówić się na jakieś wspólne działania. Bardzo lubię festiwale, bo wtedy można na żywo skonfrontować rożne pomysły, które miało się w głowie.

Midnight21!she: Czy jesteś prorodzinny? Zamierzasz mieć duży dom, czworo dzieci itp? Czy raczej samotnik?
artysta_Szupica: Raczej nie samotnik. Co do dzieci to na razie nic takiego się nie wydarzyło, ale to bardzo możliwe, problem w tym że nie spotkałem jeszcze właściwej osoby. Poza tym mam bardzo dobry kontakt z dziećmi, bo tak jak one lubię się bawić.

~Wiktor_1: A czym dla pana jest przyjaźń?
artysta_Szupica: Sednem kontaktów międzyludzkich.

Midnight21!she: Popierasz graffitti? Widziałeś twórczość Roberta Banks'a?
~afrunia: Pana ulubiony artysta?
artysta_Szupica: Czy popieram twórczość Banksyego? Oczywiście. To wielki mistrz street artu i nie tylko. Jestem jego fanem.
Co do ulubionego artysty: jest ich sporo. Wszystko zależy w jakiej dziedzinie. To trochę tak jak z ulubionym utworem, dużo zależy od danego dnia. Czasami masz nastrój na coś spokojnego, a czasami na hardcore.

~marian_z_lęborka: Czy przyobleczona przez Pana korona cierniowa w wersji maxi to swoisty manifest ofiarniczej roli artysty w rozumieniu Maussowskiej koncepcji daru, czy po prostu emanacja Pańskiej niezwykłej osobowości?
artysta_Szupica: Trochę się pogubiłem ;) Tak do końca nie uważam się za artystę. Zwłaszcza obserwując ludzi, którzy nadużywają tego tytułu. Po prostu realizuję własne pomysły, a te realizacje łatwiej jest zakwalifikować w warstwie sztuki niż stolarki albo hydrauliki. I dlatego są one wrzucane do tej szuflady.

~Wiktor_1: Co pana najbardziej fascynuje?
artysta_Szupica: Życie :) Jest niesamowicie fascynujące i uczy pokory :) Dziękuję.

~Doris: Czy lubisz czytać książki? Jeśli tak to jakie?
artysta_Szupica: Rzadko czytam. Dzięki temu mam niezły wzrok :) Prawdę mówiąc nie mam specjalnie czasu na to, albo po prostu inne rzeczy bardziej mnie absorbują.

~Monogamista_Seryjny: Kiedy masz najlepsze pomysły?
artysta_Szupica: Chyba nie ma jakiejś reguły. Ostatnio wpadłem na pomysł, który mi się podoba, pod prysznicem. Ale to chyba dlatego, że woda oczyszcza nie tylko ciało :)

~Doris: Czyli uważa się Pan za rzemieślnika - nie za artystę?
artysta_Szupica: Nie mi to oceniać :) To było porównanie do hydraulika albo ślusarza i jest to tylko porównaniem. Poza tym, mam dosyć artystowskich deklaracji. To po prostu moje życie.

TruskawkowaPanna!aYak: Próbowałeś kiedyś narkotyków miękkich/twardych?
artysta_Szupica: Generalnie nie preferuję narkotyków. Jestem osobą która poza paleniem nie zna tematów narkotyków.

~Monogamista_Seryjny: Jestem ciekaw, czy stosujesz jakieś środki chemiczne typu „alkohol”. by pobudzić wodze fantazji?
artysta_Szupica: Nie wiem czy to jest kwestia pobudzania wodzy fantazji, ale lubię alkohol. Czasami przy pracy piję wino.

~Monogamista_Seryjny: To może być związane z poranna świeżością, choć nie wiem o której artyści wstają xD:P
artysta_Szupica: Bardzo późno kładę się spać, gdyż dla mnie najbardziej kreatywne są noce. Uwielbiam spokój, który przychodzi w nocy.

~rozkojarzony: A co Pan sądzi o artystach zażywających nielegalne LSD, by czerpać z tego nowe pomysły?
artysta_Szupica: Ludzie mają rożne drogi i rożne poszukiwania. Jeśli im to pomaga, to tym lepiej dla nich. Ja po prostu nie mam takich potrzeb. Poza tym większość chemii, którą w tym wypadku wrzucamy w swój organizm, już tak naprawdę tam jest, to tylko kwestia otworzenia odpowiedniej szufladki.

Midnight21!she: Jak zajmując się tyloma dziedzinami można być dobrym w konkretnej i czy takie miano można przypisać?Czy to nie jest rozdrabnianie się?
artysta_Szupica: Bardzo możliwe. Po prostu nie lubię się nudzić. Faktycznie, tych dziedzin jest kilka w moim wypadku. Ale zajmuję się nimi z pewną zmiennością. Przychodzą fale, na robienie zdjęć, a czasami na coś innego. Ja to nazywam swojego rodzaju płodozmianem. A tak naprawdę jest to tylko zmiana narzędzia.

~Monogamista_Seryjny: W filmach zawsze artyści wyjeżdżają gdzieś na Mazury albo szukają bezludnych zakątków świata - masz tak samo? To znaczy izolowanie się od ludzi, gdy pomysłów brak.
artysta_Szupica: Pomysłów brak? Na razie nie mam z tym problemów. Niespecjalnie izoluję się od ludzi, ponieważ uwielbiam pracować z ludźmi. Ludzie są inspirujący, wiec od nich nie uciekam.

Kate: Który z projektów jakie zrobiłeś uważasz za ten, w którym się najbardziej zrealizowałeś?
artysta_Szupica: W sumie nie wiem. Te projekty dosyć mocno różnią się od siebie. Im różniej tym w moim wypadku lepiej.

Karaluch: Czy jest coś czego nie zrobiłbyś na scenie?
artysta_Szupica: To zbyt skomplikowane pytanie żeby odpowiedzieć jednoznacznie.

~rozkojarzony: Jakiej muzyki alternatywnie słuchasz?
artysta_Szupica: Tak jak już wcześniej pisałem - muzyka w dużej mierze zależy od nastroju i od tego jaki jest dzień. Na przykład dziś (7.7 – dop. red.) od rana słuchałem Mike'a Pattona śpiewającego po włosku z 60-osobową orkiestrą - polecam!

marian.z.leborka: Pański pogląd na rolę artysty w nowoczesnym świecie - demaskator, misjonarz, a może płacząca Kasandra?
artysta_Szupica: Chyba za każdym razem jest to swojego rodzaju misja. Ale nie wiem do końca czy jestem misjonarzem. Wierzę w te rzeczy, które robię i w to, że mogą mieć one swojego odbiorcę, chociaż jest on chyba dosyć niszowy.

lola: Dlaczego tak Cię kręcą wizualizacje?
artysta_Szupica: W ogóle mnie nie kręcą, po prostu to robię :)

~Wiktor_1: Czego pan najbardziej nie lubi?
artysta_Szupica: Głupich ludzi.

Gryzonca_Skarpeta: Czy chciałbyś wziąć udział w produkcji jakiegoś filmu?
artysta_Szupica: Tak, właśnie ostatnio się nad tym zastanawiam. Mam parę pomysłów w głowie i może coś kiedyś dojdzie do skutku.

Koles: Gypsy Pill - jakie będą kolejne projekty?
artysta_Szupica: Trudne pytanie. Zobaczymy na razie w jakiej formule ludzkiej to się utrzyma. Na razie jesteśmy trochę na rozdrożach estetycznych i ludzkich.

PanSzok: Tworzysz głównie na terenie stoczni - co jak zostanie zabudowana?
artysta_Szupica: Nie wiem czy do tej pory tam jeszcze będę. Stocznia jest bardzo inspirująca, ale nie jest jedynym miejscem, w którym chciałbym pracować.

Adelajda: Dla sukcesu potrzebne jest ukończenie ASP czy potrzeba „papierka”?
artysta_Szupica: Oczywiście, że nie potrzeba. Czymkolwiek jest sukces. Wydaje mi się, że przede wszystkim trzeba wiedzieć czym chcesz się zajmować, co chcesz robić. ASP tylko ułatwia znalezienie odpowiedniej drogi, ale to też nie jest żaden pewnik.

~rozkojarzony: Co sądzisz o stosunkowej młodej technice tworzenia zdjęć w technologii HDR?
artysta_Szupica: Podoba mi się, ale to tylko jedna z kolejnych technologii. Uważam, że trzeba umieć to odpowiednio wykorzystać, a nie zachłystywać się nowymi technologiami.

Matylda: Jest Pan jednym z najbardziej twórczych artystów w Trójmieście. Wszędzie pana pełno. Skąd inspiracje i co nas czeka w najbliższej przyszłości?
artysta_Szupica: Nie wiem. Nie wiedziałem, że jestem taki jak mnie opisałaś. Tak jak wcześniej mówiłem, nie lubię się nudzić. Mam kilka pomysłów, ale nie są jeszcze wyklarowane. Na jesień przygotowujemy wraz z Olem Walickim i Gabą Kulką pewną akcję. Poza tym współpracuję z ECS-em przy rocznicy. Jesień - EXPO w Szanghaj.

Szaman: Co sądzisz o studentach, którzy zabrali swoje prace z GGM po twoim urodzinowym występie?
artysta_Szupica: Tak naprawdę tych studentów było mało. A ci, którzy byli, zostali podjudzeni przez jedną osobę. Sytuację uważam za żenującą i niestety nie najlepiej w tej sytuacji wypada Akademia.

~Wiktor_1: Czy Pan przejmuje się czasem że coś panu się nie uda?
artysta_Szupica: Oczywiście, przejmuję się. Ale przy tym,że zajmuję się w podobnym czasie kilkoma projektami nie trwa to zbyt długo. Bardziej przejmuję się zawodami ludzi.

TruskawkowaPanna!aYak: Co sprawia ci największą przyjemność? Bez czego nie mógłbyś przeżyć dnia?
artysta_Szupica: Drobne prezenty, które każdego dnia staram się sobie robić. Czasami jest to pyszna kawa, czasami chwila na słońcu, a czasami ćwiczenia. :)

~afrunia: Gdzie pan wybiera się na wakacje?
artysta_Szupica: To dobre pytanie ;) Bardzo chciałbym pojechać na tą plażę z moich snów, gdzie jest lazurowe morze. Ale nie pojadę tam sam, więc na razie jest to przesunięte w czasie.

Moderator: Dziękuję wszystkim z udział w czacie. Zapraszam na kolejne rozmowy w sieci.

artysta_Szupica: Dziękuję bardzo :)

Dossier
Macieja Szupicy nie da się zaszufladkować. Jest artystą wszechstronnym. Interesuje go łączenie różnych form artystycznego przekazu muzyki, obrazu, rzeźby czy fotografii, którą traktuje w sposób bardzo eksperymentalny np. używając camera obscura. Tworzy wideoklipy, wizualizacje, fotografie i scenografie. Jest grafikiem komputerowym, plakacistą i świetnym performerem.
Ukończył Wydział Grafiki i Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Jest asystentem w pracowni multimedialnej gdańskiej ASP. Wystawiał swoje prace m.in. w Niemczech (Berlin, Hamburg), Belgii, na Ukrainie, Białorusi oraz w Polsce. Lider zespołu Gypsy Pill. Współpracował między innymi z artystami takimi jak Pink Freud, Paralaksa, Ludzie, Trismegistos, Uniform, Sławek Jaskółke 3yo, Dick4dick, Mod Funk, Kobiety, Paweł Kukiz i Piersi, Lipali, Glenski, Marzena Komsta, Dj.Vadim. Wegetarianin.
W ostatnich miesiącach jeden z głównych bohaterów skandalu związanego z imprezą urodzinową Gdańskiej Galerii Miejskiej im. Guntera Grassa.

Więcej:
Profil MySpace Macieja Szupicy
Rzecz o urodzinach Gdańskiej Galerii Miejskiem im. Guntera Grassa i skandalu
Wywiad z Iwoną Bigos, dyrktorką Gdańskiej Galerii Miejskiej o skadalu

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto