Matura 2009: Jak zdać maturę, nie ucząc się wcale?

Matura 2009 - serwis maturzysty: arkusze egzaminacyjne, pytania, odpowiedzi, informacje

Na dziesięć osób podchodzących do matury, nie zda najwyżej jedna. Raczej nie będzie to osoba, która była najmniej przesądna, tylko ta, która umiała najmniej, albo miała najbardziej nieuporządkowaną wiedzę. Jeśli jednak wierzysz, że twoje szczęście lub jego brak zależy od czarnego kota tudzież czterolistnej koniczynki, przeczytaj co jeszcze, poza wiedzą, będzie ci absolutnie niezbędne tuż przed egzaminem maturalnym.

Pożycz, pożycz, pożycz, drogi przyjacielu...

Zdaniem jednego z najbardziej powszechnych przesądów, własne ręce i cudzy długopis skutkują podwójną wiedzą ( pożyczającego i tego, który pożycza).Jeśli jednak chcesz, by zarówno tobie, jak i twoim przyjaciołom dopisało zależące od pożyczonych długopisów szczęście, zaopatrz się najlepiej w tuzin długopisów, może się przydadzą.

Nie chcesz się "ściąć" - to się nie ścinaj
Ludzkim włosom od zawsze przypisywano magiczne właściwości. Według przesądów niemowlętom nie wolno było ścinać tzw. kołtuna, ponieważ byłyby wtedy wydane na pastwę wszelkich możliwych chorób oraz szatana. Maturzysta, który chce uniknąć diabelnego pecha podczas egzaminu, powinien posiadać taką fryzurę, jak podczas studniówki lub nawet.... jak na początku trzeciej, "maturalnej" klasy.

Na 100 dni przed i na dzień "0"

W ten dzień nie zawahaj się mieć na sobie nie tylko fryzury rodem ze studniówkowego balu, ale też bielizny, w której się wtedy bawiłeś. Najlepiej, jeśli będzie ona barwy czerwonej. Ten "kolor kolorów" doda więcej życia twojej pracy maturalnej, a oceniający będą dzięki niemu oceniać ją z większym optymizmem i pasją. Uwaga, czerwonym figom, bokserkom czy koronkom, w przeciwieństwie do włosów, umycie a nawet wypranie, nawet według najbardziej ortodoksyjnego przesądu, nie zaszkodzi.

Popchnij szare komórki...

Tuż przed samym wejściem na salę egzaminacyjną musimy się spiąć i odnaleźć w sobie wszystkie siły - zarówno fizyczne, jak i umysłowe. Aby życie maturzysty nie było zbyt proste i piękne, musi on w ten i tak niełatwy dla niego dzień zaliczyć co najmniej jeden tzw. "kopniak na szczęście", od przyjaciół, znajomych lub rodziny. Dobrze wymierzony i z odpowiednim uczuciem wykonany kopniak z całą pewnością odpowiednio zmobilizuje, pobudzi i pomoże zagubionym szarym komórkom odnaleźć drogę do oczekującej ich głowy.

Hej dziewczyno, spójrz na misia

"On przypomni, on przypomni, wiedzę ci" - chciałoby się zaśpiewać. Egzamin dojrzałości to ostatnia szansa na pożegnanie dzieciństwa, które na stolikach maturzystów często reprezentowały pluszowe stworzenia wszelkiej maści. Walkę z maskotkami wszczęła jednak nieubłagana KEN. Czy Misiowi Frankowi, z którym pisałeś wspólnie wszystkie najtrudniejsze sprawdziany w podstawówce i gimnazjum, będzie wolno zdać z tobą maturę, dowiesz się czytając tekst "Na maturę tylko z długopisem".

Jeśli wciąż masz obawy, czy zrobiłeś wszystko, co tylko można, by dopomóc swojemu szczęściu, przeczytaj, co specjalnie dla MM Trójmiasto na temat maturalnych przesądów mówi Wróżka Weronika.

Co tak naprawdę przynosi szczęście? - Szczęście przynosi to, co wierzymy, że je przyniesie. Jeżeli czujemy, że będą to czerwone majtki ze studniówki - to na pewno przyniosą. Mi samej zdecydowanie przyniosły. A czy są jakieś specjalne maturalne amulety? - Amulety to co innego. Każdemu przedmiotowi można nadać moc magiczną. Ale cała reszta, wszystkie przesądy tak naprawdę służą głównie poprawie humoru. I jako takie, faktycznie mogą pomóc. A co z przedmiotami, które całe życie przynosiły nam szczęście? - Jeśli mamy misia, który był przy nas i pomagał w każdej złej chwili, to na pewno i tym razem pomoże. Maskotki jak będzie trzeba to na 100 proc. przyniosą szczęście - zwłaszcza wtedy, gdy można w nie schować ściągę... A na poważniej, powtarzam, jeśli wierzymy, że coś nam przyniesie szczęście, to na pewno tak właśnie będzie!

Matura 2009 - serwis maturzysty: arkusze egzaminacyjne, pytania, odpowiedzi, informacje[język polski, angielski, niemiecki, historia]