ME U-20 Koszykarek: złote Francuzki, piąte miejsce Polek

Mecz finałowy mógł się podobać. Było dużo walki i zaciętości, a gra nie była przerywana przez sędziów gwizdkiem nader często. Do tego obraz gry po pierwszej połowie diamteralnie uległ zmianie, co jeszcze bardziej podniosło temperaturę w Hali Widowiskowo - Sportowej w Gdyni.

Popis koszykówki

Więcej szans przed meczem dawano grającej finezyjną i szybką koszykówkę Hiszpanii. Początek spotkania potwierdzał te przypuszczenia. Hiszpanki, głównie za sprawą świetnie grającej Alby Torrens wygrały pierwszą kwartę 23:10. Na drugą kwartę FRancuzki wyszły odmienione. Agresywana obrona, przechwyty i skuteczna gra z kontry musiały przynieść efekt.

Dodatkowo w tym okresie gry całkowicie "stanęły" Hiszpanki. Brak punktów w ostatnich dwóch i pół minutach drugiej odsłony mówi wszystko. Francuzki po pierwszej połowie, po skutecznej pogoni wyniku wyszly na prowadzenie 32:28. W drugiej części gry zapowiadały się ogromne emocje i rzeczywiście takowe były, jednak tylko w trzeciej kwarcie.

Nerwy Hiszpanek

W trzeciej kwarcie, mimo że gra toczyła siępod dyktando Francuzek obydwie drużyny grały niezwykle skutecznie. Obie drużyny popisywały się rzutami za trzy punkty, efektownymi akcjami penetracyjnymi, ale też pomysłową i różnorodną obroną. Przed ostatnią kwartą Francja prowadziła 48:45.

Przeczytaj inne relacje z ME U-20 Koszykarek w Gdyni

Na ostatnią część gry Hiszpanki wyszły poddenerwowane i rozkojarzone. Nie miały też szczęścia. Dwa trzypunktowe rzuty wypadły im z kosza. Konsekwentnie grające Francuzki powiększały przewagę. Po dwóch trójkach z rzędu Melanie Plust w 35 minucie było już 63:47.  Hiszpanki już się nie podniosły i niespodzianka stała się faktem. Mecz zakończył się wynikiem 74:52 i Franuzki mogły odbierać złote medale.

Kilka tygodni temu seniorska reprezentacja Francji również zdobyła mistrzostwo Europy, także ten sezon kibice koszykóki z Francji mogą uznać naprawdę udany.

Polki na piątym

Tylko trochę mniej od Francuzek mogą być zadowoleni kibice reprezentacji Polski. Nasza drużyna w meczu o 5. miejsce pokonała Turczynki 77:71.

- To bardzo dobry wynik polskiej reprezentacji i jeden z największych sukcesów młodzieżowej koszykówki. Niewątpliwie mamy zdolną młodzież i mam nadzieję, że już niedługo te młode zawodniczki będą silnym punktem "dorosłej" kadry. Wiele z nich odgrywa już czołowe role w swoich zespołach ligowych. Wierzę, że nadal będą się rozwijać - mówił uradowany wiceprezes Polskiego Związku Koszykówki Mieczysław Krawczyk.

Organizatorzy przygotowując zawody w zgodnej opinii fachowców dostosowali się poziomem do naszych reprezentantek.

- Cieszę się z sukcesu sportowego, ale także z sukcesu organizacyjnego.
Turniej był bardzo dużym przedsięwzięciem organizacyjnym, ale organizatorzy
spisali się wyśmienicie - podkreślał wiceprezes Polskiej Ligi Koszykówki Kobiet Grzegorz Ziemblicki.

Polska - Turcja 77:71 (15:17, 15:16, 24:8, 23:30)
Polska: Kaczmarczyk 23, Sosnowska 17,  Gala 10, Antczak 8, Kaczmarska 7,
Skobel 6, Durak 4, Idczak 2, Tomiałowicz 0, Rozwadowska 0, Cymer 0.

Francja - Hiszpania 74:52 (10:23, 22:5, 16:17, 26:7)**Francja: Amant 20, Tahane 18, Plust 15, Nsoki 8, Arrondo 5, Bremont 4, Cata – Chittiga 4. Hiszpania**: Ouvina 17, Torrens 13, Nichols 9, Abalde 8, Xargay 2, Menendez 2, Herrera 1

Najlepsza piątka turnieju: Melanie Plust (Francja), Elina Babkina (Łotwa), Alba Torrens (Hiszpania), Nadiezda Grishaeva (Rosja), Gintare Petronyte (Litwa)
MVP turnieju: Alba Torrens (Hiszpania)
Nagroda Fair Play: reprezentacja Bułgarii