MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Medialna histeria, czyli jak uśmiercono generała Jaruzelskiego

Redakcja MM
Redakcja MM
flickr colasito77/CC-BY 2.0. https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/
W środę (14 maja) internet obiegła informacja o śmierci Wojciecha Jaruzelskiego. Podały ją m.in. "Fakt", "Newsweek" czy portal wpolityce.pl. Krótko potem newsa zdementowała rodzina.

Informacje o śmierci Wojciecha Jaruzelskiego pojawiły się dziś rano ok. godziny 10.30. "Fakt" napisał: "Wojciech Jaruzelski nie żyje. Czy Bóg mu wybaczy?". 91-letni generał miał umrzeć na oddziale neurologii w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie, gdzie trafił przed dwoma dniami po przejściu udaru.

Te informacje szybko zdementowała Grażyna Rogowska z biura Wojciecha Jaruzelskiego. "Jego stan jest stabilny. To czyjeś pobożne życzenia" - powiedziała w rozmowie z portalem niezalezna.pl. Jej słowa potwierdziła również w mediach Monika Jaruzelska, córka generała.

Prawdą jest, że Wojciech Jaruzelski przebywa na oddziale neurologii w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie, jego stan jest ciężki, ale stabilny.

Niepotwierdozne informacje w mediach? Internauci reagują

Informacje o śmierci generała wywołały burzę w internecie. "Żyje, czy nie żyje?" - dopytywali się zdezorientowani internauci.

"Żyje, bo nie wszyscy byli przygotowani. Gdzie ludzie macie fajerwerki? Gdzie macie szampany? Gdzie konfetti? Jak chcecie to uczcić? Jaruzel zachował się w porządku - poczekał, aż się przygotujecie" - napisał ostro jeden z internautów na portalu niezalezna.pl.

Były już głośniejsze nazwiska

Szum medialny dotyczący śmierci generała przypomina historię Gabrielle GIffords, byłej członkini Izby Reprezentantów z ramienia Partii Demokratycznej w Stanach Zjednoczonych. Giffords 8 stycznia została postrzelona w głowę na przedmieściach miasta Tucson. Chwilę później o jej śmierci poinformowało National Public Radio, które poruszyło lawinę w innych mediach takich, jak: CNN, New York Times oraz Fox News. Wiadomość o śmierci Gifford szybko zdementowano.

Kiedyś prasa uśmierciła nawet w podobny sposób słynnego pisarza Marka Twaina. Krótko potem na specjalnie zebranej konferencji prasowej wygłosił on słynne słowa: "Pogłoski o__mojej śmierci są grubo przesadzone".

Piotr Bera

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto