Miał molestować 11-latkę w sklepie, usłyszał kolejny zarzut

Miał molestować 11-letnią dziewczynkę, a na komputerze, który zabezpieczono w jego mieszkaniu, śledczy - jak informują - znaleźli około 100 plików z materiałami pornograficznymi, na których prawdopodobnie są dzieci poniżej 15 roku życia. Prokuratura przedstawiła więc kolejny zarzut 60-letniemu sklepikarzowi, który pracował w Gdańsku.

- Po przeszukaniu domu mężczyzny, zatrzymano komputer, który zbadano, by ustalić, czy znajdują się na nim zdjęcia lub filmy pornograficzne z udziałem osób małoletnich albo inne, zabronione - mówi „Dziennikowi Bałtyckiemu” prokurator Remigiusz Signerski z Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz. - Ujawniono w sumie około sto plików graficznych oraz filmów z udziałem osób, których wygląd może wskazywać na to, że miały mniej niż 15 lat. Za to przestępstwo - jak wyjaśnia prokurator - , którego zarzut usłyszał 60-latek, grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat.

Mężczyzna w ręce śledczych wpadł przed kilkoma miesiącami, a zdarzenia, które legły u podstaw stawianego mu na samym początku zarzutu, rozegrać się miały w sklepie spożywczym, w którym pracował.

Wówczas dyżurny z komisariatu we Wrzeszczu otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że pracownik sklepu miał molestować seksualnie 11-letnią dziewczynkę. Szczęśliwie - jak relacjonowali wówczas policjanci - dziecko wyrwało się i pobiegło do domu. Służby szybko zatrzymały 60-latka. Zabezpieczono też nagranie z monitoringu. - Zarzut związany z molestowaniem 11-latki zagrożony jest karą do 12 lat więzienia - mówi prok. Signerski.

60-latek w tym tygodniu ma zostać przebadany przez seksuologa i psychologa.

To jednak nie wszystko. - Sąd przychylił się wcześniej do naszego wniosku o zastosowanie aresztu tymczasowego na 3 miesiące - przypomina prokurator. I od razu zastrzega: - Na pewno będziemy wnioskowali o jego przedłużenie.