Michał Kuczyński to 22-letni wokalista z Gdańska, który przez 17 lat mieszkał w Niemczech. Chłopak studiuje od dwóch lat na kierunku "musical", gdzie uczy się śpiewu, tańca i aktorstwa. Początkowo śpiewu uczyła Michała jego mama.
Na pierwszym castingu Michał zaśpiewał utwór Michaela Buble "Feeling Good". Jego wykonanie bardzo spodobało się jurorom, którzy zdecydowali, że wokalista otrzyma szansę występu w półfinale.
Podczas niedzielnego występu Kuczyński zaśpiewał utwór "My way" Franka Sinatry. Występ gdańszczanina nie spodobał się jedynie Korze, która przyznała, że Michałowi daleko jeszcze do Sinatry i jej zdaniem "występ był rozczarowujący".
Innego zdania byli pozostali jurorzy, którzy docenili warsztat 22-latka. Elżbieta Zapendowska dodała, że młody artysta będzie musiał poszukać dobrego kompozytora, który zadba o odpowiedni repertuar.
Czytaj też:
Must Be The Music 2: Pre-casting w Gdańsku [zdjęcia]
Półfinał Must Be The Music: Majestic i Krzysztof Przybyszewski nie awansowali do finału
Blamed - ostatnia nadzieja Trójmiasta w Must Be The Music
MMTrojmiasto.pl to portal informacyjno społecznościowy. Jeżeli masz pomysł na artykuł, fotoreportaż lub materiał wideo po prostu stwórz go i opublikuj w MM-ce. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości, odezwij się do nas na [email protected], a na pewno Ci pomożemy i doradzimy! |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?