Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Michał Mak z Lechii Gdańsk: Co z tego, że zwyciężamy u siebie?

Paweł Stankiewicz
Fot. Karolina Misztal
Michał Mak, skrzydłowy Lechii Gdańsk, mówi m.in. o sytuacji biało-zielonych po remisie w Zabrzu z Górnikiem.

Co się stało w końcówce meczu z Górnikiem Zabrze?
Nie wiem jak to wytłumaczyć, bo prowadzimy 1:0, mamy mecz pod kontrolą i gramy z przewagą jednego zawodnika. Mamy okazje na zamknięcie tego meczu i nie robimy tego. A w końcówce meczu jest jeden stały fragment gry dla Górnika, tracimy bramkę, a w konsekwencji bardzo ważne dwa punkty.

Wygrywając z Górnikiem mielibyście ósme miejsce i w zasięgu zespoły Ruchu Chorzów i Zagłębia Lubin, a tak wypadliście z czołowej “ósemki”. Skomplikowaliście sobie życie?
Wiemy, że jeśli chcemy znaleźć się w “ósemce”, to musimy wygrywać na wyjazdach. Po raz kolejny tego nie zrobiliśmy. Co z tego, że zwyciężamy u siebie skoro później na boiskach rywali nie punktujemy tak, jak powinniśmy. Zdajemy sobie sprawę z tego, że ta “ósemka’ się od nas oddala. Zostały trzy mecze i musimy zdobyć komplet punktów.

Jesteś zadowolony ze swojej gry po wejściu na boisko?
Wchodząc na boisko od początku drugiej połowy dostałem zadanie od trenera, żeby iść na pojedynki jeden na jeden z piłkarzami Górnika. Chciałem pomóc drużynie jak najlepszą grą.

Byłeś rozczarowany, że znowu zacząłeś mecz na ławce rezerwowych?
W drużynie jest duża rywalizacja. Mecz zaczął w podstawowym składzie Lukas Haraslin, a ja wciąż walczę o swoją pozycję. Mamy w zespole szeroką kadrę, ale ja chcę grać w pierwszym składzie i robię wszystko, żeby tak było.

Przed Lechią mecz z Termalicą w Gdańsku, gdzie w tym roku jesteście nie do zatrzymania. To kolejny ważny mecz, ale już do końca zasadniczej części sezonu będziecie grali z nożem na gardle?
Te stracone punkty na wyjazdach sprawiają, że sami sobie taką sytuację stworzyliśmy. Sami możemy siebie uratować przede wszystkim poprzez wygranie z Termalicą. A potem zobaczymy co będzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto