Mieszkańcy: Boimy się, że podczas Euro 2012 Nowy Port stanie się gettem

Gdańscy urzędnicy przedstawili mieszkańcom Nowego Portu założenia organizacyjne podczas rozgrywek Euro 2012. Największe emocje wzbudziła informacja o planowanym zamknięciu w dniach rozgrywek ulic Marynarki Polskiej i Jana z Kolna.

- Boję się, że znowu zrobicie z Nowego Portu getto, z którego nie będzie można wyjechać - mówił na spotkaniu z urzędnikami jeden z mieszkańców dzielnicy.

Zamknięcie ulic to wymóg UEFA

Jak tłumaczy Tomasz Wawrzonek z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, zamknięcie ulic to wymóg UEFA.

- Ulice Jana z Kolna i Marynarki Polskiej będą zamknięte tylko w dniach rozgrywek, od ok. godziny 17 do trzech godzin po zakończeniu meczu - tłumaczy przedstawiciel ZDiZ. - W tych godzinach dojazd do Nowego Portu będzie możliwy al. Hallera i Krasickiego. Autobusy będą jeździły normalnie, ale tramwaje jadące Jana z Kolna i Marynarki Polskiej będą zarezerwowane dla kibiców. Trasa będzie się kończyć przy stadionie - dodaje.

Nie demonizujcie Euro

Mieszkańcom dzielnicy te plany zdecydowanie nie przypadły do gustu. Pojawiły się głosy, że podczas Euro osoby mieszkające w Nowym Porcie będą odizolowane od reszty miasta, że już teraz są problemy z korkami, a w przypadku zamknięcia głównej trasy dojazdowej, mieszkańcy nie będą mieli jak dojechać do domu. Tym bardziej, że jak przyznał Tomasz Wawrzonek, na razie nie ma decyzji o uruchomieniu SKM-ki do Nowego Portu.

Podczas dyskusji głos zabrał Marcin Skwierawski, radny Gdańska z PO, który zaapelował do zebranych, aby nie demonizowali Euro.

- To są tylko cztery dni. To, że być może będziecie trochę dłużej wracać do domu, to jeszcze nie powód do takich lamentów. Nie myślcie tylko o swojej dzielnicy. Przecież wszyscy jesteśmy gdańszczanami, myślmy o wspólnym interesie.

Wszyscy chcą promu w weekendy

Kolejnym tematem, który "wypłynął" podczas debaty był prom na Westerplatte. Mieszkańcy nie mogą zrozumieć, dlaczego, aby dostać się to miejsce muszą jechać naokoło. Za wprowadzeniem połączenia opowiadają się zarówno radni miejscy, jak i kandydaci na radnych osiedla. Jednak pomysł przez lata nie jest realizowany.

- To zdecydowanie zwiększyłoby atrakcyjność naszej dzielnicy, pojawiliby się turyści. Rozmowy jednak ciągną się latami i nic z tego nie wynika - mówiła na spotkaniu jedna z mieszkanek.

Nie będzie dodatkowego punktu medycznego, nie będzie oficjalnej strefy kibica

Na spotkaniu dowiedzieliśmy się jeszcze kilku innych ważnych rzeczy dotyczących organizacji Euro 2012. Na pewno w Nowym Porcie nie będzie dodatkowego punktu medycznego.

- Prowadzone są rozmowy z pięcioma przychodniami na Śródmieściu, które mogłyby przyjmować chorych kibiców. Prawdopodobnie będzie jedna przychodnia, która będzie działać do drugiej w nocy, ale w Nowym Porcie nie przewidujemy dodatkowego punktu - mówi Sławomir Michalczuk, koordynator ds. bezpieczeństwa Euro 2012.

Wiadomo też, że w Nowym Porcie nie powstanie oficjalna strefa kibica. W Gdańsku takie miejsce zostanie utworzone na Placu Zebrań Ludowych.

- Ta strefa pomieści od 30-40 tys. osób - mówi Michał Brandt, rzecznik gdańskiego Projektu Euro 2012. - Myślę, że nie ma potrzeby tworzenia drugiej takiej strefy. Jeśli prywatny przedsiębiorca chciał stworzyć coś takiego tutaj, nie ma przeciwwskazań. Oczywiście wiązałoby się to z wykupem odpowiednich koncesji od UEFA, ale miasto nie powinno robić żadnych przeszkód - podkreśla.

A co z bezpieczeństwem mieszkańców Nowego Portu? Jak tłumaczy Sławomir Michalczuk, do Gdańska przyjedzie od 1200 do 1400 policjantów z kraju, aby zwiększyć bezpieczeństwo wszystkich mieszkańców. Część z nich pojawi się także w Nowym Porcie.

Dojazd do stadionu dla kibiców

- Kibice, jak wcześniej wspomniałem, będą mogli dojechać tramwajami, które od Dworca Głównego, Jana z Kolna do stadionu będą zarezerwowane tylko dla nich przez kilka godzin, przed i po meczu - mówi Tomasz Wawrzonek z ZDiZ. - Pojawi się też dodatkowa, wahadłowa linia autobusowa z lotniska na stadion. Zakładamy też, że część kibiców przyjedzie SKM-ką do Politechniki i stamtąd pieszo przejdą pod PGE Arenę. Co do SKM-ki do stacji Gdańsk Kolonia to trwa analiza, czy uruchomienie tego połączenia jest niezbędne - dodaje.

Sprawdzimy, czy deklaracje zostaną spełnione

Organizatorem spotkania w Zespole Szkół Ogólnokształcących Nr 5 był Oddział Parafialny Akcji Katolickiej w Nowym Porcie. Jego prezes, Waldemar Jaroszewicz przyznaje, że bardzo go cieszy duże zainteresowanie debatą i liczy na kolejne spotkania.

- Nagrywaliśmy spotkanie, aby przygotować dokładne sprawozdanie z tego, co zadeklarowali urzędnicy i radni - mówi Waldemar Jaroszewicz. - W przyszłym miesiącu zorganizujemy spotkanie poświęcone wyłącznie przyszłości Nowego Portu. W maju przyszłego roku chciałbym ponownie zaprosić urzędników, aby przedyskutować temat Euro 2012. To spotkanie pokazało, że jest wiele tematów do przedyskutowanie, że takie debaty są bardzo potrzebne - podkreśla Jaroszewicz.

Czytaj więcej o

:

• Nowy monitoring w Nowym Porcie

• Rozpoczyna się remont torów w Nowym Porcie - zobacz mapkę

• Młody diler z Nowego Portu zatrzymany

• Księgowa z Nowego Portu "przywłaszczyła" 230 tys. zł

Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:
Wykolejony pociąg	Nadchodzi wiosna!	Zwiedzamy Westerplatte