Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Budzynia i Chodzieży zwiedzili "Dar Młodzieży". Mówią, że to było niezwykłe przeżycie!

ANK
Czwórka mieszkańców naszego powiatu: Dorota Boeske, Sławomir Kwandrans oraz Hanna i Jan Danielewicz to pierwsi Polacy, którzy poza granicami kraju powitali w porcie „Dar Młodzieży” podczas jego tegorocznego rejsu z okazji 100-lecia niepodległości

Czwórka mieszkańców naszego powiatu: Dorota Boeske, Sławomir Kwandrans oraz Hanna i Jan Danielewicz, miała okazję zwiedzić „Dar Młodzieży” podczas jego pobytu w Santa Cruz na Teneryfie. Żaglowiec bierze aktualnie udział w Rejsie Niepodległości, związanym z setną rocznicą odzyskania niepodległości przez Polskę. Traf chciał, że akurat w czasie, gdy planowany był jego pobyt na Wyspach Kanaryjskich, mieszkańcy Budzynia i Chodzieży spędzali tam wakacje.

- Uznaliśmy, że nie możemy przepuścić okazji, aby go zobaczyć, choćby miało oznaczać to konieczność poruszenia nieba i ziemi - mówi Hanna Danielewicz.

Na pokładzie „Daru Młodzieży” mieszkańcy Budzynia i Chodzieży spędzili dwie i pół godziny. Załoga potraktowała ich jak gości honorowych.

- Całemu spotkaniu towarzyszyła niezwykle patriotyczna atmosfera. Podjęto nas kawą i obiadem, pokazano pamiątki i obdarowano prezentami. Miałam również okazję opowiedzieć o obchodach 100-lecia odzyskania niepodległości i wybuchu Powstania Wielkopolskiego w Budzyniu - relacjonuje Hanna Danielewicz, która jest nauczycielką historii w budzyńskiej szkole i szefową budzyńskiego oddziału Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego.

Aby przejść do kolejnej części artykułu, kliknij w strzałkę.

Płyną dookoła świata

W Rejsie Niepodległości, w który „Dar Młodzieży” wypłynął 20 maja z portu w Gdyni, uczestniczy młodzież: łącznie 400 osób wyłonionych w krajowym konkursie oraz prawie 600 studentów i uczniów szkół morskich. Załoga zmienia się rotacyjnie. Jedna z takich wymian miała miejsce właśnie w Santa Cruz, gdzie 10 lipca „Dar Młodzieży” przywitali mieszkańcy Budzynia i Chodzieży.

Podczas żeglugi, która potrwa do końca marca 2019 roku, żaglowiec zawinie do 22 portów w kilkunastu państwach. Do tej pory odwiedził m.in. Tallin, Kopenhagę czy Bordeaux. Jednym z najważniejszych przystanków będzie Panama, gdzie w styczniu odbędą się Światowe Dni Młodzieży.

Rejs Niepodległości ma być sposobem na upamiętnienie okrągłej, niepodległościowej rocznicy, ale także promocją Polski, jej kultury i historii. W każdym z portów, do których zawija jednostka, odbywa się impreza promująca Polskę. Daty poszczególnych wydarzeń można znaleźć w internecie.

- Dzięki temu jeszcze przed wyjazdem na wakacje dowiedzieliśmy się, że termin naszego pobytu na Teneryfie zbiegnie się z terminem przybycia „Daru Młodzieży” do portu w Santa Cruz - mówi Hanna Danielewicz.

Dorota Boeske, Sławomir Kwandrans oraz Hanna i Jan Danielewicz postanowili zrobić wszystko, aby zobaczyć żaglowiec i urządzić mu prawdziwie patriotyczne powitanie. Z Polski zabrali ze sobą stroje w barwach narodowych i biało-czerwone flagi. Nie wiedzieli jedynie, o której godzinie „Dar Młodzieży” przybije do portowego nabrzeża. Aby to ustalić, skontaktowali się z Ministerstwem Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

- Jak powiedziano nam w ministerstwie, byliśmy pierwszymi Polakami, którzy podczas Rejsu Niepodległości z własnej inicjatywy zamierzali powitać „Dar Młodzieży” w porcie poza granicami kraju - dodaje Hanna Danielewicz.

Aby przejść do kolejnej części artykułu, kliknij w strzałkę.

Otrzymali brawa

O szczegółach poinformowano ich 5-dniowym wyprzedzeniem. Na nabrzeżu stawili się punktualnie, a w skromnej grupie powitalnej, do której dołączyli, znajdowały się trzy panie: przedstawicielka polskiej ambasady z upominkiem składającym się z lokalnych kanaryjskich produktów, Barbara Zarębska reprezentująca rektora Akademii Morskiej w Gdyni i Kalina Detka z Katedry Elektroniki Morskiej Akademii Morskiej w Gdyni.

- Młodzież na pokładzie powitała nas owacjami, a kapitan Ireneusz Lewandowski zaprosił nas na pokład i ugościł kawą w salonie kapitańskim, prezentując pamiątkowe eksponaty, nagromadzone w ciągu 35 lat służby polskiej młodzieży pod żaglami. Mówił o szczególnym znaczeniu fregaty dla rozsianej po całym świecie Polonii, której przedstawiciele, zwłaszcza osoby starszego pokolenia, witają ją w portach z wielkim wzruszeniem. Dla nich jest ona namiastką ojczyzny - opowiada Hanna Danielewicz.

Cała czwórka otrzymała specjalne wydania pamiątkowych książek z wpisami kapitana i okolicznościowymi pieczęciami, odwołującymi się do historii żaglowca. Po części oficjalnej zostali zaproszeni do kapitańskiej messy na wspólny obiad. Wizyta zakończyła się zwiedzaniem jednostki.

***

Zobacz też: "Dar Młodzieży" płynie dookoła świata. Do Polski wróci w przyszłym roku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto