O wycince drzew przy ul. św. Ducha poinformował nas czytelnik.
-We wtorek wycięto drzewa przy ulicy Św Ducha. To były zdrowe drzewa, dlaczego je zniszczono?! Skoro miasto sprzedało te działki, można je było po prostu przesadzić.Czy ktoś za wydanie takiej zgody się wzbogacił? - napisał do nas pan Jacek i przesłał zdjęcia, na których widać starty pociętych pni i gałęzi leżących na ulicy.
Jak informuje Anna Dobrowolska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku, wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Bo
nieruchomość, na której stały wycięte drzewa, w kwietniu tego roku, w drodze przetargu nieograniczonego, została oddana w użytkowanie wieczyste na 99 lat za kwotę za kwotę 2 mln 828 tys. zł brutto.
- Zgodnie z planem miejscowym pod funkcję usługowo- mieszkaniową. Wszystkie działania inwestor zobowiązany jest realizować pod ścisłą kuratelą wojewódzkiego konserwatora zabytków, i to konserwator właśnie wydał inwestorowi zgodę na wycinkę drzew- wskazuje Anna Dobrowolska. Dodaje też, że użytkownik wieczysty zobowiązany jest do respektowania rekonstrukcji zabudowy, która powinna być przeprowadzona na podstawie dokumentacji uwzględniającej wyniki wykonanych badań archeologicznych i przepisów historycznych umożliwiających pełne odtworzenie charakteru i skali zabudowy.
Inwestorem, do którego należy teraz działka przy ul. św. Ducha jest firma z Banina zajmująca się budownictwem mieszkaniowym.Na razie jednak nie zdradza ona konkretnych planów względem działki na ul. św.Ducha. Można się tylko domyślać, że powstaną tam nowe kamienice. Na stronie magistratu można znaleźć informację, że teren może być przeznaczony na: obiekty usługowe, budynki usługowo – mieszkalne, budynki mieszkalne. Funkcje wyłączone jako niepożądane: Na terenie strefy nie dopuszcza się lokalizacji garaży boksowych. Wyłącza się wszelkie rodzaje budownictwa mieszkaniowego poza wielorodzinnymi i kamieniczkami.
Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków w Gdańsku potwierdza, że jego urząd wydał zgodę na to, by wycinka drzew na ul. św. Ducha się odbyła.
**Czytaj też:
Nielegalnie wycięli 13 drzew! ZDJĘCIA**
- Zgodę na wycinkę drzew wydał WUOZ w związku z planowanymi na tym terenie badaniami archeologicznymi pod przyszłą inwestycję. Projekt tej inwestycji jeszcze do nas nie wpłynął- zaznacza Tymiński.
Problem tylko w tym, że do 15 października jest okres lęgowy ptaków, czyli czas ochronny dla drzew, na których są gniazda.
-Na właścicielu terenu, który pragnie wycinać drzewa w okresie lęgowym ptaków ciąży obowiązek sprawdzenia czy na wycinanych drzewach nie gniazdują ptaki. Jeśli tak, wycinka nie powinna mieć miejsca. Tak stało się np. na dawnej "Wielkiej Alei" w Gdańsku, gdzie nie wycięto i nie pielęgnowano części drzew, ze względu na gniazda ptaków. O obowiązku sprawdzenia czy wycinając drzewa nie niszczy się gniazd ptaków mówi rozporządzenie Ministerstwa Ochrony Środowiska, które WUOZ w Gdańsku przywołuje w każdej wydawanej w takiej sprawie decyzji- tłumaczy Tymiński.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?