Mieszkańcy zadecydują co powstanie na Podleśnej Polanie

Podleśna Polana znajduje się w okolicach ulicy Podleśnej we Wrzeszczu. Teren od dawna jest zaniedbany. Rada Dzielnicy Wrzeszcz Górny chce to zmienić, dlatego jej członkowie postanowili przez trzy najbliższe lata wydać po 35 tys. złotych rocznie na zagospodarowanie miejsca. O tym, co powstanie na Podleśnej Polanie zadecydują mieszkańcy. Zaplanowano trzy spotkania dla zainteresowanych osób. Pierwsze z nich odbyło się 26 stycznia. Kolejne odbędą się 2 i 16 lutego w pobliskim III LO.

To mieszkańcy zdecydują

- To mieszkańcy zdecydują, jak zostanie zagospodarowana Podleśna Polana - mówi Lidia Makowska z Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny. - Chcielibyśmy w ten sposób rozpropagować metodę planowania partycypacyjnego. Polega ona na tym, że mieszkańcy wpływają na kształt przestrzeni miejskich na każdym etapie realizacji.

Głosować będą mogli ci, którzy uczestniczyli minimum  w dwóch spotkaniach.

Pomysły będą zbierane przez dwa pierwsze spotkania. Na trzecim projektanci z pracowni Zrównoważone Rozwiązania zaprezentują zgłoszone propozycje i odbędzie się głosowanie. Najlepsze propozycje trafią wiosną do gdańskiego ZDiZ, który przygotuje projekt i wybierze wykonawcę. We wrześniu odbędzie się kolejne spotkanie i mieszkańcy ocenią, czy przygotowany przez ZDiZ projekt został dobrze przygotowany. Pierwszy etap prac na Podleśnej Polanie zakończy się w tym roku.

- Projekt chcemy realizować przez 3 lata. Co roku będziemy wydzielali z budżetu 35 tys, złotych na kolejne elementy. Oczywiście to mieszkańcy zadecydują, które pomysły powinny być wykonane jako pierwsze - tłumaczy Lidia Makowska.

Plac zabaw, boisko, wybieg dla psów...

Na pierwszym spotkaniu mieszkańcy zgłaszali potrzebę remontu boiska, ławek i koszy na śmieci. Padła także propozycja utworzenia wybiegu dla psów i placu zabaw dla dzieci. Jedna z osób przypomniała, że dawniej na miejscu istniał wyprofilowany tor do zjeżdżania na sankach. Spora grupa mieszkańców chce także zablokować dziki dojazd do kortów tenisowych. Mieszkańcy zdecydują także, czy warto na polanie montować monitoring i oświetlenie, by odstraszyć grupki młodych ludzi, pijących na Podleśnej Polanie alkohol.

- W to miejsce nie trzeba wkładać wiele pieniędzy, bo i tak jest tu pięknie, ale aż się prosi by zamontować jakieś ławki, może jakąś piaskownicę czy huśtawki. Często tu przychodzę z dziećmi i tego brakuje - mówi Małgorzata, mieszkanka Wrzeszcza.

Z kolei Władysław, który odwiedza polanę ze swoim psem chciałby aby powstał tu wybieg dla psów.

- Oczywiście nie na całym terenie, ale w takim miejscu by pies mógł się wybiegać i nikomu by nie przeszkadzał. To miejsce odwiedzają też dzieci, więc dla nich też powinien powstać jakiś plac zabaw/ Dla każdego coś dobrego - wyjaśnia mężczyzna.

Więcej informacji na stronach wrzeszcz.info.pl i wrzeszczgorny.gda.pl.

Czytaj też:

• Wieżowiec na miejscu pętli we Wrzeszczu. Uwagi mieszańców pominięte

• List od Czytelniczki: Student Politechniki Gdańskiej jest traktowany gorzej niż menel

Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię: