Mimo prac torowych na pętli w Oliwie z szyn od lipca wypadły aż trzy tramwaje

Sytuacja na pętli w Oliwie irytuje pasażerów, bo przypadki wykolejeń w ostatnim czasie zdarzają się często. Każde takie zdarzenie na wiele minut paraliżuje kursowanie tramwajów w dużej części miasta. Niestety jak przyznaje Gdański Zarząd Dróg i Zieleni przyczyna tych zdarzeń wciąż nie jest znana.

- W drugiej połowie lipca w rejonie pętli Oliwa doszło dwukrotnie do wykolejenia na zwrotnicy nr 1303. Jest ona nowym elementem rozjazdu torowego (wymiana w miesiącu kwietniu b.r.). wraz z nowym napędem nastawczym zwrotnicy. Stan techniczny zwrotnicy nie mógł być przyczyną zdarzenia. Póki co pozostaje ona nieznana. Nie wykluczamy obecności ciała obcego w rowku szyny. W ostatni poniedziałek do wykolejenia doszło natomiast na styku pomiędzy torem na którym prowadzone były prace a istniejącym torem nieobjętym remontem. Zgodnie z warunkami umowy na prowadzenie tych prac Wykonawca tj. firma Rajbud, ponosi pełną odpowiedzialność za wypadki i szkody powstałe w wyniku niewłaściwego i nienależytego wykonania prac. Nie zostały one jeszcze zakończone i odebrane. Przyczyna poniedziałkowego wykolejenia nie została jeszcze określona. - mówi nam Magdalena Kiljan, rzecznik GZDiZ.

Jak dodaje urzędniczka, podczas spowodowanej wykolejeniem przerwy w ruchu tramwajowym, została wykonana zasadnicza cześć prac polegająca na wymianie nawierzchni torowej szyny i podkłady z podsypką tłuczniową. Obecnie, podczas nocnych przerw w komunikacji tramwajowej, prowadzone są z kolei prace wykończeniowe polegające na podbiciu i stabilizacji toru, wykonaniu spoin łączących szyny oraz uprzątnięciu terenu i zieleni.

Zapytaliśmy Zarząd czy wobec tych zdarzeń może warto byłoby zamknąć pętlę na dłuższy niż weekend czas i na spokojnie przeprowadzić gruntowną modernizację.

- Wszelkie prace utrzymaniowe wykonywane były wyłącznie w porze nocnej. W związku ze znaczną rozbudową infrastruktury tramwajowej od roku 2007 uległa skróceniu nocna przerwa w komunikacji tramwajowej z uwagi na dłuższe czasy wyjazdów i zjazdów tramwajów z tras. W konsekwencji zdecydowano się na wprowadzenie weekendowych zamknięć torowych w celu wykonywania prac. Rozważymy wspólnie z ZTM możliwość wyłączania z ruchu odcinków torowych na dłuższy okres czasu. Takie wyłączenia mogą się jednak spotkać z negatywnym odbiorem społecznym - dodaje M. Kiljan.