Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minister godził stocznie

Mariusz Jabłoński
Stocznia Gdańsk odmówiła w połowie marca zbudowania statku zakontraktowanego przez Stocznię Gdynia SA. Powód - zarząd gdyńskiej stoczni nie wpłacał zaliczki na konto kontrahenta.

Stocznia Gdańsk odmówiła w połowie marca zbudowania statku zakontraktowanego przez Stocznię Gdynia SA. Powód - zarząd gdyńskiej stoczni nie wpłacał zaliczki na konto kontrahenta. - Pieniądze wpłaciliśmy, a statek będzie budowany - zapewnia Janusz Wikowski, doradca zarządu Stoczni Gdynia.

Stocznia Gdańsk podjęła się budowy kontenerowca dla armatora niemieckiego, gdy jeszcze była w grupie Stoczni Gdynia - wyjaśnia Wikowski. - To kontrakt istotny dla obu stoczni. Odstąpienie od jego realizacji groziłoby poważnymi sankcjami i wysokimi karami pieniężnymi. Stocznia Gdynia nie ma obecnie możliwości przejęcia budowy tej jednostki. Konieczne było przeprowadzenie negocjacji z udziałem ministra skarbu państwa, w wyniku których oba zarządy ustaliły realny harmonogram płatności za wykonane prace w Stoczni Gdańsk.
- Stocznia Gdańsk była w pełnej gotowości wywiązania się wobec Stoczni Gdynia z zobowiązania dotyczącego wybudowania ostatniego zakontraktowanego statku - informuje Aldona Dybuk, rzecznik prasowy zarządu Stoczni Gdańsk. - Brak dostaw materiału i płatności kolejnych zaliczek wymienionych w umowie spowodował, że Stocznia Gdańsk zawiesiła proces budowy statku, powołując się na paragraf umowy, mówiący o odstąpieniu od wykonania prac w przypadku opóźnień wpłat zaliczek powyżej 60 dni, co miało miejsce.
Oba zarządy spotkały się w Ministerstwie Skarbu w ubiegłym tygodniu, gdzie został podpisany aneks do umowy, na mocy którego zostanie sfinalizowana budowa statku na tyle, na ile będą pozwalały środki finansowe Stoczni Gdynia.
Połączenie obu stoczni w grupę kapitałową Stocznia Gdynia nastąpiło w 1998 r. Od tego momentu Stocznia Gdańsk realizowała kontrakty zawarte przez Stocznię Gdynia. Stocznia Gdańsk wystąpiła z grupy w lipcu ubiegłego roku.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto