Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minister od spraw morza odwiedził Gdańsk

Jacek Klein
Andrzej Kasprzak (z prawej), prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk SA, oprowadził po swoim "gospodarstwie" ministra Rafała Wiecheckiego. Czy przekonał go do lokalizacji terminalu gazowego w Gdańsku? 					

   Fot. Adam Warżawa
Andrzej Kasprzak (z prawej), prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk SA, oprowadził po swoim "gospodarstwie" ministra Rafała Wiecheckiego. Czy przekonał go do lokalizacji terminalu gazowego w Gdańsku? Fot. Adam Warżawa
Minister gospodarki morskiej przybył do gdańskiego portu z wizytą gospodarską. Zapoznawał się z możliwościami budowy na jego terenie gazoportu. Na razie jednak minister (zamieszkały w Szczecinie) jest przekonany, że ...

Minister gospodarki morskiej przybył do gdańskiego portu z wizytą gospodarską. Zapoznawał się z możliwościami budowy na jego terenie gazoportu. Na razie jednak minister (zamieszkały w Szczecinie) jest przekonany, że powinien on powstać w Świnoujściu.

Jest to moja pierwsza wizyta oficjalna jako ministra i skierowałem swe kroki najpierw do Gdańska i do Gdyni, gdyż mieszkam w Szczecinie - powiedział na wstępie Rafał Wiechecki, minister gospodarki morskiej.
Jego pochodzenie właśnie wzbudziło na Pomorzu sporo negatywnych emocji. Chodzi o lokalizację gazoportu. Rywalizują o niego Gdańsk i Świnoujście.
- Chcę jasno zadeklarować, że jestem ministrem gospodarki morskiej, a nie ministrem Szczecina, Świnoujścia, Kołobrzegu, Gdyni czy Gdańska - przekonywał Wiechecki. - Wszystkie te miasta zamierzam traktować w sposób obiektywny i neutralny, bez faworyzowania którejkolwiek ze stron.
Jednocześnie jednak potwierdził swoje wcześniej wygłaszane opinie, że na dziś lepszą lokalizacją dla gazoportu jest Świnoujście.
- Uważam tak na podstawie wiedzy, którą posiadam - powiedział minister.
Czynniki przemawiające za Świnoujściem, które wymienił, to m.in. bliskość Cieśnin Duńskich, a więc krótsza droga morska dla gazowców, oraz bliskość dużych odbiorców gazu: Zespołu Elektrowni Dolna Odra i Zakładów Chemicznych Police oraz obecność w Szczecinie Polskiej Żeglugi Morskiej, która mogłaby być armatorem gazowców. Jako kolejny argument wymienił nierówne dotychczas traktowanie Wybrzeża Gdańskiego i Szczecińskiego. Jego zdaniem, pod względem inwestycji Wybrzeże Szczecińskie w poprzednich latach było gorzej traktowane niż Gdańskie.
Argumenty przemawiające za Gdańskiem są jednak znaczące. Już w roku 1996 PGNiG opracowało koncepcję lokalizacji terminalu LNG w Porcie Północnym. Rozmowy w sprawie jego budowy wznowiono w ubiegłym roku. Port leży nieopodal przyszłej kawerny w Mechelinkach nad Zatoką Pucką i węzła krajowej sieci gazowniczej pod Pszczółkami. Kawerna to podziemny (na głębokości ok. 1000 m) zbiornik na skroplony gaz tworzony poprzez wypompowanie pokładów soli. W Gdańsku nie potrzeba tak jak w Świnoujściu budować nowego portu z kosztownymi inwestycjami w falochrony i pirs z nabrzeżami. Gdański port może przyjmować także największe statki, jakie mogą wpłynąć na Bałtyk.
Wiechecki zaznaczył, że decyzji o lokalizacji gazoportu nie będzie podejmował samodzielnie. Leży ona w gestii ministra gospodarki i premiera.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto